Xbox Game Pass mógł trafić na PS5 i PS4, ale Sony „zablokowało” usługę, by sprzedawać gry w pełnej cenie
Najnowszy dokument opublikowany przez Microsoft potwierdza bardzo ciekawą sytuację. Sony mogło zaoferować swoim klientom dostęp do Xbox Game Pass, ale korporacja postanowiła zablokować usługę, by oferować swoim klientom gry w pełnych cenach.
Microsoft właśnie potwierdził wiadomość, która pojawiała się w plotkach, ale raczej mało kto wierzył, że Sony nie zdecydowało się zaoferować swoim klientom dostępu do Xbox Game Pass. Japończycy najwidoczniej otrzymali ofertę, by katalog gier trafił na PlayStation 5 i PlayStation 4, ale korporacja zrezygnowała z tej opcji:
„Microsoft twierdzi, że Sony „postanowiło zablokować Game Pass dla PlayStation” i że „postanowiło chronić swoje przychody ze sprzedaży nowo wydanych gier, zamiast oferować graczom wybór dostępu do nich za pośrednictwem subskrypcji PlayStation Plus”.”
Microsoft says Sony has "chosen to block Game
— Tom Warren (@tomwarren) October 12, 2022
Pass from PlayStation" and that it has "elected to protect its revenues from sales of newly released games, rather than offer gamers the choice of accessing them via its subscription, PlayStation Plus." All a response to UK's CMA pic.twitter.com/ytOIhLRoIr
Sytuację przedstawił Tom Warren, który zapoznał się z przedstawionymi dokumentami i postanowił wyróżnić dwa bardzo ważne szczegóły – Sony nie tylko zablokowało dostęp do Game Passa na PlayStation, ale również nie chciało oferować tytułów Activision Blizzard w PlayStation Plus, ponieważ korporacja może zarobić więcej sprzedając tytuły.
„Nie ma też żadnych podstaw, by sądzić, że przejęcie Call of Duty mogłoby „przechylić usługi abonamentowe na korzyść Xboxa”. Sony postanowiło zablokować Game Pass na PlayStation, więc nie jest on dostępny na PlayStation. Ponieważ wszystkie gry, które są dostępne w Game Passie są również dostępne do kupienia, gracze PlayStation nadal będą mogli kupić Call of Duty na PlayStation. I nadal będzie to kosztowało mniej niż kupienie nowej konsoli Xbox”.
„Xbox planuje wprowadzić zawartość Activision Blizzard do swojego abonamentu Game Pass. Przyniesie to korzyści graczom, zwiększając wartość abonamentu i rozszerzając dostęp do zawartości Activision Blizzard. Activision Blizzard do tej pory w przeszłości nie pozwalało na włączanie swoich produkcji do subskrypcji firm third-party w jakikolwiek znaczący sposób. Ponownie, ta zwiększona konkurencja nie została przyjęta z zadowoleniem przez lidera rynku, firmę Sony, która postanowiła chronić swoje przychody ze sprzedaży nowo wydanych gier, zamiast zaoferować graczom wybór dostępu do nich poprzez swój abonament PlayStation Plus”.
Microsoft w dokumencie potwierdza również, że tak naprawdę to Sony nie było chętne do wrzucania produkcji Activision Blizzard do abonamentu Xbox Game Pass, ponieważ producent PlayStation chce otrzymywać pieniądze z nowych premier – jak wiadomo Sony zgarnia część kwoty z każdej sprzedanej gry na PlayStation 5, PlayStation 4 i przez PlayStation Store.
Przedstawione informacje mogą w ciekawy sposób wpłynąć na decyzje urzędników, którzy wciąż nie zdecydowali, czy Microsoft powinien kupić Activision Blizzard.
