Assassin's Creed Red to wielki RPG. Na premierę zaczekamy, a tytuł trafi wyłącznie na PS5, XSX|S i PC
Wiele na to wskazuje, że Assassin's Creed Red może okazać się przełomem dla Ubisoftu. Gracze w końcu będą mogli posmakować klimatu Japonii, lecz nie będzie to przyjemność dla wszystkich – deweloperzy pierwszy raz nie zaoferują przygody na konsolach dwóch generacji. To produkcja w pełni tworzona na trzy główne platformy.
W trakcie Ubisoft Forward zobaczyliśmy mały teaser Assassin's Creed Red, który rozbudził oczekiwania odbiorców. Fani uniwersum powinni jednak uzbroić się w cierpliwość, ponieważ tytuł nie zadebiutuje w 2024 roku – w przyszłym roku zagramy w Assassin's Creed Mirage, zatem część odbiorców mogło sądzić, że opowieść osadzona w Kraju Kwitnącej Wiśni znajdzie się na rynku w następnych 12 miesiącach, ale tak się nie wydarzy. Gra o nazwie kodowej Red zadebiutuje najwcześniej w 2025 roku.
Marc-Alexis Côté, wiceprezes i producent wykonawczy serii Assassin's Creed, rozmawiając z redakcją VGC zapowiedział, że Assassin's Creed Red będzie odznaczał się swego rodzaju „zmianą” technologii oraz rozgrywki. Priorytetem dla studia jest stworzenie w pełni dynamicznego świata:
„Jedną z dużych rzeczy, na którą naciskamy, jest posiadanie bardziej dynamicznego świata, świata, który ewoluuje wokół ciebie i chcemy, aby wszystko, co masz na sobie, ewoluowało w miarę przechodzenia przez to środowisko - aby pokazać zużycie - i aby poprawić wierność doświadczeń, które budujemy, popychając nasze systemy animacji dalej, aby gra była bardziej realistyczna niż kiedykolwiek”.
Deweloperzy stawiają na realizm, ale nie mają na myśli wyłącznie grafiki. Assassin's Creed Red miałby zaoferować jak bardziej rozbudowane środowisko – Ubisoft nie chce tylko „ładniej wyglądającego drzewa”, ale elementów „dobrze osadzonych w środowisku”. Właśnie ten aspekt będzie odróżniać nadciągającą część od poprzednich produkcji.
Assassin's Creed Red najprawdopodobniej okaże się wielogodzinnym doświadczeniem i choć wydawca nie wspomina o czasie rozgrywki, to wydaje się możliwe, iż otrzymamy grę na miarę Assassin's Creed Valhalla – studio kreuje wielkiego RPG-a, który podobnie jak przygoda wikingów będzie rozwijany przez wiele lat:
„Red będzie wspierany przez wiele lat rozszerzeniami i dodatkami, z... garścią rzeczy, których nie ujawnię”.
