The Last of Us Part I wykorzysta potencjał kontrolera DualSense. Sony pokazuje grę

Premiera The Last of Us Part I zbliża się wielkimi krokami, więc Naughty Dog za sprawą Sony przedstawiło kolejny materiał prezentujący odświeżoną przygodę Joela i Ellie. Twórcy pokazują wykorzystanie adaptacyjnych triggerów.

Jednym z najważniejszych elementów PlayStation 5 jest bez wątpienia kontroler DualSense. Twórcy chętnie wykorzystują możliwości pada, więc mogliśmy mieć pewność, że zespół odpowiedzialny za The Last of Us Part I będzie pamiętał o między innymi nowej funkcji triggerów.

Najnowszy materiał bardzo dokładnie tłumaczy, jak adaptacyjne przyciski wpływają na gameplay, ponieważ gracze będą ładować wodną broń przez odpowiednie wciskanie przycisku, a dopiero pełna aktywacja sprawi, że bohaterka rozpocznie atak.

Twórcy już wcześniej informowali, że zapewnią różne doświadczenie podczas strzelania z różnych giwer, więc możemy liczyć na ciekawą zabawę – jak wiadomo wielu deweloperów korzysta z tej opcji podczas opracowywania swoich gier i w wielu przypadkach to naprawdę dobrze wpływa na gameplay.

Warto pamiętać, że The Last of Us Part I zapewni znaną historię, ale deweloperzy pamiętali o pewnych dodatkach oraz zapewnili także małe odświeżenie jednej z ostatnich scen w grze.

Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do The Last of Us Part I.