Sony nie zgodziło się na wydanie Death Stranding w Game Passie, choć Japończycy są właścicielami IP
Od ubiegłego tygodnia wielu graczy zastanawia się, dlaczego producent PlayStation pozwolił na dodanie Death Stranding do usługi Microsoftu. Przedsiębiorstwo posiada prawa do IP, lecz wiele na to wskazuje, że na podstawie podpisanej umowy to Kojima Productions oraz 505 Games dogadały współpracę bez udziału Japończyków.
W piątek gigant z Redmond potwierdził plotki i zapowiedział dodanie Death Stranding już w tym tygodniu do biblioteki PC Game Pass. Wiadomość zaskoczyła wielu odbiorców, tym bardziej że na zwiastunie opublikowanym przez producenta mogliśmy zobaczyć adnotację dotyczącą Sony, które jest właścicielem marki. Pod koniec materiału zobaczycie logo SIE oraz wzmiankę: „Death Stranding jest znakiem towarowym Sony Interactive Entertainment LLC”.
Z tego powodu część sympatyków twórczości Hideo Kojimy uważało, że Japończycy musieli zgodzić się na dołączenie produkcji do biblioteki abonamentu Microsoftu, lecz sprawa prezentuje się zgoła inaczej. Redakcja Pushsquare otrzymała oświadczenie od rzecznika Sony, który podkreślił, że to Kojima Productions i 505 Games podjęły wskazaną decyzję:
„Sprawy związane z wydaniem Death Stranding na PC są zarządzane przez Kojima Productions i 505 Games. SIE nie ma żadnego udziału w tej akcji promocyjnej”.
Wiele na to wskazuje, że przygotowana umowa pomiędzy Sony, Kojima Productions a 505 Games nie zablokowała wydania Death Stranding w PC Game Passie. Zwróćmy jednak uwagę, że subskrybenci usługi otrzymają dostęp do pierwszej wersji gry, więc wydaje się bardzo prawdopodobne, że edycję Director's Cut, która zadebiutowała na PlayStation 5 i PC, regulują inne ustalenia.
