FIFA 23 mierzy się z krytyką. Fani narzekają na decyzje EA i mówią wprost: „to jest nie do przyjęcia”
Społeczność związana z serią FIFA postanowiła zareagować na decyzję dotyczącą cross-playu i wykluczenia z międzyplatformowych rozgrywek jednego z trybów. Fani podkreślają, że mają już dość takiego traktowania i domagają się odpowiedzi.
W dniu zapowiedzi FIFA 23 otrzymaliśmy potwierdzenie dotyczące cross-playu, a wczoraj deweloperzy potwierdzili kompletne szczegóły dotyczące rozgrywki pomiędzy różnymi platformami. Firma ujawniła pewne ograniczenia, które nie spodobały się wielu graczom – wszystko przez wykluczenie Wirtualnych Klubów.
Możliwość stworzenia gwiazdy i rywalizowanie za jej pomocą w różnych rozgrywkach cieszy się dużym zainteresowaniem, ale nie jest sekretem, że EA chętniej zajmuje się rozwojem między innymi FIFA Ultimate Team i w konsekwencji ProClubs nie otrzymuje zdaniem fanów odpowiedniej uwagi.
W Wirtualnych Klubach nie możemy liczyć na cross-play, więc gracze „domagają się odpowiedzi”. Na Twitterze pojawiła się prośba graczy.
„Jako lider społeczności, który poświęcił temu trybowi gry 10 lat, czuję, że nadszedł czas, aby być liderem w zadawaniu publicznych i bezpośrednich pytań do EA Sports, dlaczego po raz kolejny, przez kolejny rok, nasz tryb gry, który kochamy i w który gramy, został zignorowany. Chcemy zrozumieć, dlaczego w 2023 roku wasze spojrzenie na ten tryb gry jest nadal tak kiepski, że decydujecie się go pominąć przy takiej funkcji jak cross-play, która jest potrzebna”.
Społeczność związana z Wirtualnymi Klubami doskonale zdaje sobie sprawę, że EA monitoruje graczy i na pewno zna problemy tego wariantu rozgrywki – fani wierzyli w nadejście cross-playu, który mógłby bardzo pozytywnie wpłynąć na liczbę graczy.
„Wiem, że patrzycie na wszystko. Każdego YouTubera, każdego twórcę treści, może nawet konta na Twitterze, takie jak to. Nie jestem jednym z tych, którzy będą Was ganić co roku za brak tatuaży w trybie gry, ale teraz będę facetem, który pyta, dlaczego chcecie, by ten tryb gry umarł. Ta decyzja potwierdza, że albo nie zależy wam na Wirtualnych Klubach, albo jesteście tak nieogarnięci, że naprawdę nie rozumiecie, czego chcą gracze”.
W samej wiadomości możemy także przeczytać, że choć gracze znają priorytety EA Sports, bo FUT jest „maszynką do zarabiania pieniędzy”, to jednak Pro Clubs również cieszy się dużym zainteresowaniem – gracze mogą jednak odejść od gry.
„Przez lata musieliśmy siedzieć z założonymi rękami i patrzeć, jak FUT zyskuje uwagę, i rozumiemy to, to jest maszynka do zarabiania pieniędzy. Nikt nie jest głupi, rozumiemy to. Ale teraz, w czasie, gdy ludzie chcą łączyć się z innymi, gdzie tryb gry stanie się ponownie świeży z perspektywą cross-play, potrzebujemy odpowiedzi. Czy to z powodu samej Fify? Czy jest to spowodowane brakiem zasobów w dziale? Wyjdźcie i dajcie graczom, którzy byli wierni waszemu trybowi, włożyli w niego TYSIĄCE godzin gry i kolejne TYSIĄCE tworząc zewnętrzne społeczności, aby utrzymać wokół niego szum, odpowiedź”.
Wiadomość została udostępniona dalej przez ponad 3600 graczy, a kolejne ponad 840 osób podało dalej apel, więc możemy mieć pewność, że prośba społeczności dotarła do EA Sports.
Dear @EASPORTSFIFA - We as a community demand answers.
— VFL (@TheVFL_) July 20, 2022
They saw #FixProClubs when friendlies were broke, and they reacted. It's now time to be aggressive on social media again. They will notice us.#SaveProClubs pic.twitter.com/QvfeZM8Wed
