Elex 2 podzieliło dziennikarzy. Recenzje potwierdzają, że Piranha Bytes oferuje grę dla oddanych fanów

Gry

1112V

Iza Łęcka | 01.03.2022, 07:38

Elex 2 nie będzie najmocniejszym tytułem pierwszych miesięcy 2022 roku, jednakże chyba nikt nie oczekiwał hitu na miarę Elden Ring. Niemieckie studio od lat dostarcza specyficzne, wręcz drewniane produkcje, a najnowszy RPG odznacza się podobnymi atrakcjami.

Piranha Bytes to zespół odpowiedzialny za takie marki jak Gothic i Risen, a debiutująca dzisiaj nowa odsłona Elex nie zapewni wielkiej rewolucji. Tytuł w zależności od platformy spotyka się z ocenami na poziomie 68-78% – oprócz cenionych przez niektórych entuzjastów gatunku przyjemności, gracze mogą oczekiwać znanych problemów.

Dalsza część tekstu pod wideo

Elex 2 jest przeładowany rozmaitymi zadaniami, lecz po raz kolejny część misji jest bardzo powtarzalna i brakuje wielu rozbudowanych questów pobocznych. Deweloperzy oferują dość przewidywalną opowieść, odrobinę usprawnioną walkę, ale bohater wciąż pozostaje nieco sztywny.

Gra jest ogromna, system rozwoju proponuje odbiorcom okazały zestaw umiejętności, jednak warto zauważyć, że Elex 2 nie wprowadza oczekiwanych innowacji w porównaniu z poprzednią odsłoną. Piranha Bytes korzysta z wcześniej wypracowanych mechanik, które w najdogodniejszych warunkach otrzymały kilka drobnych usprawnień.

Eksploracja została ulepszona poprzez poprawiony jetpack, lecz wygląd niektórych postaci może „zaburzyć immersję”. Grafika Elex 2 nie powala, a wśród recenzji możemy przeczytać, że walka jest powtarzalna i szybko nuży. Dziennikarze wspominają także o bugach – choć kłopoty produkcji zależą od platformy.

Tak prezentują się pierwsze oceny Elex 2: