Microsoft rozdeptuje plotkę o Ridley'u Scottcie w roli producenta ekranizacji Halo

Nie trzeba było długo czekać, by Microsoft zareagował na doniesienia o filmowym Halo, za produkcję którego rzekomo odpowiadać ma Ridley Scott. Korporacja wystosowała oficjalne oświadczenie, w którym brutalnie gasi wszelkie nadzieje na przełożenie kultowej serii na język kina.
Najważniejszą informacją w pełnym ochów i achów marketingowym bełkocie jest to, że Microsoft nie ma obecnie żadnych planów względem ekranizacji Halo. Oczywiście prace nad poszerzeniem grona fanów marki trwają nieustannie, ale niestety bez udziału czarodziei z Hollywood.
Cóż, nie pozostaje nic jak tylko wyczekiwać pięknego dnia, w którym Halo: The Movie stanie się faktem. W międzyczasie sprawdzimy, jak prezentuje się powstający właśnie w Microsoft Entertainment Studios serial.