Pierwsze konkrety i jeszcze więcej obrazków z The Order: 1886
Sony sypnęło kolejnymi materiałami z The Order: 1886. Oprócz konkretnej paczki screenów i grafik koncepcyjnych, dostaliśmy także garść konkretów na temat next-genowego projektu Ready at Dawn.
Pracę nad grą trwają od 2005 roku, ale tak naprawdę z kopyta wystartowały dopiero cztery lata później, kiedy to deweloper opracował silnik będący w stanie wykorzystać moc drzemiącą w PlayStation 4. Ready at Dawn jest szczególnie dumne z wykorzystania elementów znanych dotychczas jedynie z przemysłu filmowego - różnego rodzaju obiektywów, które mają nadawać poszczególnym scenom brudny, realistyczny wydźwięk.
Miejscem akcji jest wiktoriański Londyn. Wyłożone kostką brukową ulice są polem walki pomiędzy członkami Zakonu a czającymi się w mroku bestiami. Około VII-VIII wieku mała grupa ludzi zaczęła ewoluować inaczej niż reszta, dając początek tzw. "mieszańcom". Określani mitologicznymi nazwami odszczepieńcy są nieliczni, ale ich siła i zaciekłość zmusiła społeczeństwo do powołania wspomnianego Zakonu, ostatniej linii obrony przed efektami genetycznych wybryków.
W XIX wieku sytuacja odwróciła się na korzyść ludzkości, po której stronie stanęła technologia. Niebo nad Londynem patrolują sterowce, a Zakon dysponuje prawdziwie niezwykłym uzbrojeniem (m.in. miotający elektrycznymi ładunkami Arc Gun i podpalające przeciwników Thermite Rifle). Wydawać by się mogło, że problem z mieszańcami został opanowany, ale za rogiem czai się kolejne zagrożenie. Stolicę Anglii rozrywać zaczyna konflikt na tle klasowym.
Wygląda na to, że PlayStation 4 dostanie naprawdę mocarny tytuł w postaci świeżutkiego IP. Pierwszy gameplay powinien nas jedynie utwierdzić w tym przekonaniu.
