Kampania Halo: Reach nie dostanie DLC

Patrząc wstecz na wsparcie Bungie dla produkcji z serii Halo po wydaniu kolejnych tytułów, nie znajdziemy żadnych dodatków dotyczących singlowej części gier. Jeśli liczyliście na coś takiego przy okazji pożegnania dewelopera z uniwersum, to muszę Was zawieść...
Patrząc wstecz na wsparcie Bungie dla produkcji z serii Halo po wydaniu kolejnych tytułów, nie znajdziemy żadnych dodatków dotyczących singlowej części gier. Jeśli liczyliście na coś takiego przy okazji pożegnania dewelopera z uniwersum, to muszę Was zawieść...




Brian Jarrard - prezentujący mi fragment kampanii na gamescom, o czym przeczytacie w nowym PSX Extreme - nie ukrywa, że w temacie DLC dla nowej gry, tradycji stanie się zadość:
"Myślę, że możemy bezpiecznie założyć, iż będziemy trzymać się modelu z przeszłości, co prowadzi do wniosku, iż będzie on kręcił się wokół multiplayera."
Nie zdradził jednak w tym temacie żadnych konkretów. Na jak długi support możemy w takim razie liczyć, skoro dla Bungie to ostatnia produkcja w serii?
"Jest dla nas super-ważne, aby trzymać się swego rodowodu: musimy wspierać grę i skupioną wokół niej społeczność. Mamy dedykowaną grupę ludzi, która będzie skupiona na Reach przez pewną długość czasu. Nie wiem jeszcze jakie to skutki pociągnie za sobą, wciąż nad tym pracujemy. Ale realistycznie mówiąc, gdzieś tam po drodze będzie punkt, w którym zaczniemy przekazywać tą odpowiedzialność naszym przyjaciołom z Microsoftu. Kiedykolwiek i jakkolwiek się to stanie, obie strony będą tak samo zaangażowane w zapewnienie grze i społeczności doświadczeń najwyższej jakości, aby nikt przez to nie ucierpiał."
Dla pewności, dopytałem Briana podczas pokazu o właściciela marki Halo - jest nim Microsoft. Cokolwiek się z nią stanie po Halo: Reach - zależy wyłącznie od tego koncernu. Na co stawiacie? Halo 4? Gry w odcinkach? Spin-offy pokroju ODST?