Strauss Zelnick: O kontynuacji Red Dead Redemption i tworzeniu gier
Podczas spotkania z inwestorami, Strauss Zelnick, dyrektor generalny Take-Two Interactive poruszył kilka istotnych kwestii. Wspomniał również o sequelu niesamowitego Red Dead Redemption.
Zelnick, zapytany o losy gier, które pod swoimi skrzydłami ma T2, opowiedział jak powinno wyglądać utrzymywanie znanych serii przy życiu:
"Tworzymy permanentne, stałe marki. W przeciwieństwie do innych graczy na tym poletku, uważamy że najlepsze tytuły, to takie które przewijają się przez lata w kolejnych odsłonach. Oni natomiast, kują żelazo póki gorące.
Nie trzymając się kurczowo naszej branży, warto spojrzeć na przykład Jamesa Bonda. Owszem, podczas tworzenia serii Grand Theft Auto naszym celem był jej rozwój oraz utrzymanie w ścisłej czołówce. Pamiętaliśmy jednak o tworzeniu innych marek, które według nas, mają szansę na zapisanie się złotymi zgłoskami w świecie gier. Bioshock, Civilization, Borderlands czy choćby Red Dead Redemption, to wszystko świetne tytuły."
Jak więc widać, firma wciąż pamięta o westernowym uniwersum, które w połączeniu z wyobraźnią ekipy Rockstar, może nas jeszcze niejednokrotnie zachwycić. To jak, czekamy na next-genowe Read Dead Redemption 2?
