Project Icarus = BioShock Infinite!
Pamiętacie wielką tajemnicę wokół nowego projektu - zwanego Icarus zresztą - Irrational Games, twórców BioShocka? Bomba wybuchła dokładnie przed chwilą. Szykujcie umysły na zgłębianie tajemniczej, lewitującej Kolumbii w BioShock Infinite!
Pamiętacie wielką tajemnicę wokół nowego projektu - zwanego Icarus zresztą - Irrational Games, twórców BioShocka? Bomba wybuchła dokładnie przed chwilą. Szykujcie umysły na zgłębianie tajemniczej, lewitującej Kolumbii w BioShock Infinite!
Miejsce akcji? Kolumbia - wielkie miasto w przestworzach. Czas akcji? Rok 1912. Gatunek gry? FPS oczywiście!
Opuszczamy podwodne Rapture, aby poznać nową opowieść, rozgrywającą się wśród chmur. Były pracownik detektywistycznej agencji Pinkerton, Booker DeWitt, zostaje wysłany do Kolumbii, aby uwolnić młodą kobietę - Elżbietę - uwięzioną tam od dzieciństwa. Para nawiązuje ze sobą kontakt, wytwarzając specyficzną więź, która pozwala im poszerzać swoje możliwości i umiejętności, aby uciec z miasta które dosłownie leci z nieba. Kolumbia bowiem jest metropolią zbudowaną na lewitujących w przestworzach, podgrzewanych balonach. Ale jej dni są policzone... a nasza para musi stamtąd jak najszybciej uciec. Byłoby łatwiej, gdyby Elżbieta nie miała kogoś na karku...
DeWitt musi nauczyć się trudnej sztuki toczenia walk w powietrzu, nie tylko w lokacjach zamkniętych, ale i dosłownie wśród chmur. Pomogą mu w tym tuziny zbieranych umiejętności i broni.
Jak Wam się podoba niespodzianka Irrational Games? Całość utrzymana jest w klimacie graficznym BioShocka, lekko trącąc też komiksową nutą oraz staro-amerykańskim designem podobnym do XCOM.
Obejrzyjcie pierwszy trailer i zdjęcia w galerii - ja jestem ostro zaintrygowany... a co do finalnej jakości całości, im akurat możemy chyba zaufać? Tutaj możecie pobrać tapetkę z owego tytułu, nie zapomnijcie też o oficjalnej stronie.
