Capcom o Resident Evil: Revelations HD
Przed paroma dniami dowiedzieliśmy, że Resident Evil Revelations trafi na wszystkie konsole stacjonarne. Mogliście się wtedy zapoznać z listą zmian względem oryginału z 3DS-a, o których trochę szerzej wypowiedział się jeszcze w ostatnim Famitsu producent Tsukasa Takenaka.
Przed paroma dniami dowiedzieliśmy, że Resident Evil Revelations trafi na wszystkie konsole stacjonarne. Mogliście się wtedy zapoznać z listą zmian względem oryginału z 3DS-a, o których trochę szerzej wypowiedział się jeszcze w ostatnim Famitsu producent Tsukasa Takenaka.
Takenaka zapewnił na przykład, że grafika re-edycji zostanie znacząco poprawiona. Jak sam mówi, nie chodzi wyłącznie o podbicie rozdzielczości. "Zrobiliśmy znacznie więcej. Są momenty, gdy oprawa zupełnie nie przypomina tego, co było w oryginale." Rzucił przykładem Chrisa, który nosi z sobą apteczkę. Na 3DS-ie było to tylko zwykłe pudełko, teraz widać natomiast poszczególne przedmioty potrzebne przy udzielaniu pomocy.
Jeśli chodzi o zawartość w ścisłym tego słowa znaczeniu, to największym novum będzie chyba nowy rodzaj przeciwnika. Producent wyjaśnił, że znacząco wpłynie on na tempo rozgrywki, a jego obecność zawsze będzie się wiązać z ważką kwestią: "jak wyjść z opresji w jednym kawałku?". Takenaka poinformował ponadto, że względem poprzedniej wersji zmianie ulegnie rozmieszczenie potworów. To tak na wszelki wypadek, gdyby posiadacze 3DS-a chcieli zagrać w Revelations raz jeszcze.
Rozwinięty zostanie także tryb Raid Mode. Capcom dorzuci większą ilość nowych broni i zmieni balans. Pojawi się nawet Hunk, którego specjalnością będzie walka wręcz. Takenaka, jak sam przyznaje, ma tylko jeden problem - brak StreetPassa na konsolach stacjonarnych. Powiedział jednak, że jego zespół postara się o jakiś odpowiednik/zamiennik tej funkcji.
Na podstawie: Polygon.com
Premiera w Europie odbędzie się 24 maja. Gra będzie dostępna w wersji pudełkowej i cyfrowej.