FF Versus XIII ma się dobrze - głos z Europy
Po niepokojących doniesieniach sprzed kilku miesięcy dotyczących skasowania Final Fantasy Versus XIII i prezes Square Enix, i reżyser Tetsuya Nomura zapewnili, że gra wciąż powstaje i ma się dobrze. Teraz swoje trzy grosze dołożył jeszcze Julien Merceron z działu R&D Kwadratowych, który rzucił troszkę więcej światła na bieżącą sytuację.
Po niepokojących doniesieniach sprzed kilku miesięcy dotyczących skasowania Final Fantasy Versus XIII i prezes Square Enix, i reżyser Tetsuya Nomura zapewnili, że gra wciąż powstaje i ma się dobrze. Teraz swoje trzy grosze dołożył jeszcze Julien Merceron z działu R&D Kwadratowych, który rzucił troszkę więcej światła na bieżącą sytuację.
Zajmujący kierownicze stanowisko w R&D Square Enix Merceron, który pracuje obecnie nad silnikiem Luminous Studio, potwierdził słowa Yoichiego Wady, że gra zmierza do celu. I on, i prezes współpracują teraz z zespołem, który ma "wielkie ambicje", "trudne do zrealizowania". Wada, jak dodaje, mobilizuje nawet ludzi, by parli z projektem do granic możliwości. Według Francuza gracze będą zadowoleni, gdy zobaczą Versusa ponownie. Ich cierpliwość zostanie wynagrodzona, zapewnia.
Merceron poruszył także inne wątki dotyczące działalności Kwadratowych. O Lightning Returns: Final Fantasy XIII powiedział, że proces produkcji jest w dość zaawansowanym stanie. Do pracy zaprzęgnięto już grupy fokusowe. Stwierdził, iż mimo osadzenia gry w uniwersum "trzynastki" producent Yoshinori Kitase i reżyser Motomu Toriyama przygotowali wyjątkowo unikalną, niewidzianą wcześniej formułę rozgrywki. Co więcej, także w przypadku LR macierz Square Enix korzysta z pomocy Mercerona, dlatego już chyba za pewnik można uznać, że zwieńczenie trylogii Lightning nie powstaje za sprawą Crystal Tools.
I jeszcze jedna rzecz - w przyszłym roku zostanie zaprezentowane coś mającego związek z Agni's Philosophy. Nowa część FF? Jakiś inny projekt? Na razie możemy tylko gdybać.
