Niesamowita oprawa graficzna Project C.A.R.S.

Gra tworzona przy współudziale graczy nie może być dopracowanym i ślicznym tytułem, nie? No właśnie, że może, co udowadnia będący dziełem Slightly Mad Studios i fanatyków wirtualnej motoryzacji zebranych wokół racingowej inicjatywy, gdzie przy produkcji deweloper walczy ramię w ramię z graczem.
Gra tworzona przy współudziale graczy nie może być dopracowanym i ślicznym tytułem, nie? No właśnie, że może, co udowadnia będący dziełem Slightly Mad Studios i fanatyków wirtualnej motoryzacji zebranych wokół racingowej inicjatywy, gdzie przy produkcji deweloper walczy ramię w ramię z graczem.





Niby to tylko 45-sekundowe ujęcie sportowej fury w trakcie cyklu dnia i nocy, a cieszy oko jak mało co. Jakość grafiki robi wrażenie, tyle tylko, że całość puszczona została na mocnym blaszaku, nie na PS3 czy X360. Bo chyba nie uwierzylibyście, że panujące nam obecnie konsole są w stanie przeliczyć takie coś w czasie rzeczywistym, by potem dorzucić jeszcze trochę samochodów, ślicznie odwzorowany tor i na bieżąco przeliczać fizykę całego wyścigu? Forza Motorsport 4 i Gran Turismo 5 są urodziwe, prawda, ale jakości odpowiadającej poniższemu wideo nie zaznamy do czasu ukazania się maszynek nowej generacji.