Na malarię w Far Cry 3 nie zachorujesz

Gry
816V
Na malarię w Far Cry 3 nie zachorujesz
Radek Karmowski | 06.07.2012, 19:30

Pamiętacie malarię, która męczyła głównego bohatera Far Cry 2? Nie było nic gorszego od ataku delirium podczas wymiany ognia z przeważającymi siłami wroga. A jaka była wasza reakcja na broń rozpadającą się w rękach? Ja zgrzytałem zębami.

Pamiętacie malarię, która męczyła głównego bohatera Far Cry 2? Nie było nic gorszego od ataku delirium podczas wymiany ognia z przeważającymi siłami wroga. A jaka była wasza reakcja na broń rozpadającą się w rękach? Ja zgrzytałem zębami.

Dalsza część tekstu pod wideo
xxxxx

 

Dan Hay, producent Far Cry 3, podzielił się kilkoma faktami dotyczącymi rozgrywki na rajskiej wyspie pełnej wariatów.

 

- system kompanów odchodzi w niepamięć

- będzie można zaprószyć ogień, tak jak to miało miejsce w FC2

- pojawi się opcja szybkiego przemieszczania się

- wróg zabity to wróg martwy, koniec z upierdliwym odradzaniem się wrogów

- broń nie będzie rdzewieć

- nie będzie nas trawić żadna tropikalna zaraza

- edytor poziomów pozwoli tworzyć własne wyspy na archipelagu

 

Wygląda na to, że rozgrywka zyska dzięki temu na dynamice - a to bardzo dobrze.

Źródło: własne

Komentarze (10)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper