Resident Evil 6 - Z Leonem za rączkę

Głodni wieści z obozu Resident Evil 6? To może macie ochotę na odrobinę materiału z rozgrywki? Na zachętę dodam, że pierwsze skrzypce gra tam niejaki Leon Kennedy, a całość zaczyna się dość sztampowo - od zabicia Prezydenta Stanów Zjednoczonych. To co? Gotowi na niecałe 20 minut w pełnym zombie Tall Oaks?
Głodni wieści z obozu Resident Evil 6? To może macie ochotę na odrobinę materiału z rozgrywki? Na zachętę dodam, że pierwsze skrzypce gra tam niejaki Leon Kennedy, a całość zaczyna się dość sztampowo - od zabicia Prezydenta Stanów Zjednoczonych. To co? Gotowi na niecałe 20 minut w pełnym zombie Tall Oaks?





Kampania Leona będzie chyba tą najbardziej zbliżoną do starych części. Duży nacisk położono na klimat, a duża w tym zasługa osadzenia akcji podczas prezydenckiego bankietu, który poszedł kompletnie nie po myśli organizatorów.
Oczywiście nie będzie żadnego powrotu do korzeni i tym podobnych akcji. Seria RE to coraz więcej strzelania i wysadzania, niż eksploracji i przygody. C'est la vie.
Materiał pochodzi z wersji na Xboksa 360.