Opóźnienie Battlefield 2042 a obawy graczy. Deweloper EA DICE: "ten projekt nie jest w tarapatach"
Deweloper odpowiadający za Battlefield 2042 uspokaja graczy i mówi: "ten projekt nie jest w tarapatach".
W gwoli jasności - Battlefield 2042 zaliczył opóźnienie. Nie jakieś ogromne, bo zamiast październikowej premiery fani strzelanek zagrają w nową część serii od Electronic Arts w listopadzie, ale nawet taka obsuwa wystarczyła, aby gracze zaczęli się martwić o nadchodzącego BF-a.
Zmartwienie graczy zauważyli deweloperzy odpowiadający za Battlefield 2042. Na pytania, czy gra od szwedzkich twórców jest w tarapatach, postanowił odpowiedzieć Jim Hejl, czyli osoba zajmująca się dostosowywaniem silnika graficznego. W pierwszej kolejności podziękował za wyrozumiałość i wsparcie po przesunięciu premiery owego tytułu, a następnie stwierdził, że BF2042 to solidna gra.
Jak sam zaznaczył Hejl, to nie jest pierwsze rodeo, w którym bierze udział, co może sugerować, że EA DICE ma wszystko pod kontrolą. Najważniejsze zdanie brzmi jednak następująco: "ten projekt nie jest w tarapatach - po prostu potrzebujemy więcej czasu".
Wydaje się, że Battlefield 2042 zadebiutuje bez żadnych przeszkód 19 listopada 2021 roku na PC, PS4, PS5, XONE i XSX|S.
Hey, I really appreciate all the support from the community regarding the new 2042 dates. It feels good that you trust us.
— Jim Hejl (@jimhejl) September 17, 2021
And you should. It’s a solid game. This isn’t my first rodeo. It’s not a project in trouble. It just needs a little longer on spin cycle.
Have faith fam pic.twitter.com/CkPwoles8q
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Battlefield 2042.
