Xbox Series X|S i Xbox One bez frustrującego wymogu aktualizacji gier? Microsoft przyjrzy się sprawie

Amerykanie mogą wyeliminować jeden z największych problemów Xboksów Series X|S i Xboksa One. Jason Ronald zapowiedział, że przedsiębiorstwo zamierza przyjrzeć się wymogowi pobierania aktualizacji przed rozpoczęciem rozgrywki.

Xbox Series X|S i Xbox One posiadają wymóg uruchamiania gier, które mają wszystkie aktualizacje. Użytkownicy nie mogą zapoznać się z tytułami w trybie offline, a automatyczne pobieranie patchów omija produkcje, które nie były włączane w ostatnim czasie.

Temat na Twitterze podjął John Linneman z Digital Foundry, potwierdzając, że ten problem istotnie wpływa na jego pracę. Gdy ma zamiar zająć się starszą pozycją, zazwyczaj musi zaczekać, by pobrała się najnowsza łatka. Niektóre gry otrzymują spore aktualizacje, więc proces trwa i opóźnia przygotowanie materiałów.

Na wiadomość zareagował Jason Ronald, który określił, że Microsoft nadal próbuje znaleźć równowagę w temacie aktualizacji tytułów, by nie zapychać łączy graczy. Pracownik Eurogamera docenił starania korporacji z Redmond, ale jednocześnie zasugerował wprowadzenie opcji „zawsze aktualizuj wszystkie gry” lub udostępnienie funkcji rozgrywki offline (bez patchów)? Przedstawiciel Microsoftu potwierdził, że pracownicy ponownie przyjrzą się zagadnieniu.

Społeczność Xboksa od dawna prosi o jedną z przytoczonych możliwości, gdyż obecnie rozgrywkę na konsolach trzeba „nieco zaplanować”. Najdogodniejszą taktyką wydaje się chociażby chwilowe uruchamianie tytułów, jednak sprawa ma się trochę gorzej, gdy chcemy zagrać w starszą pozycję, która w międzyczasie otrzymała duży patch.