Ubisoft Montreal nie został zaatakowany przez napastników. Trwa akcja policji

Od kilkunastu minut na Twitterze pojawiają się najróżniejsze informacje dotyczące przerażających wydarzeń z Montrealu. Możemy teraz potwierdzić, że pracownicy Ubisoftu są bezpieczni, nikt nie został zaatakowany, a policja rozpoczęła działania mające na celu sprawdzenie całej okolicy.

Świeżo po godzinie 20:00 zaczęły pojawiać się na Twitterze przerażające informacje, według których grupa napastników przejęła Ubisoft Montreal i pracownicy zostali zakładnikami. Zdecydowałem się zaczekać na dokładniejsze informacje i dopiero teraz postanowiłem przedstawić je naszej społeczności.

Na szczęście nikt nie zaatakował siedziby Ubisoft Montreal i nie przetrzymuje w niej zakładników. Pracownicy sami zabarykadowali się w swoich biurach lub udali się na dach – Jason Schreier otrzymał wiadomość bezpośrednio od pracowników, którzy przekazano takie instrukcje.

Prawdopodobnie (choć nadal nie jest to potwierdzone) ktoś zawiadomił policję o możliwym ataku na siedzibę, więc policja przystąpiła do działań – poinformowano pracowników oraz rozpoczęto akcję przeszukania terenu.

Muszę na pewno dodać, że w momencie, gdy zaczęły pojawiać się niepokojące informacje – część pracowników Ubisoftu publikowała na Twitterze wiadomości, że są bezpieczni i znajdują się w zamkniętych biurach lub na dachu. Pojawiły się nawet doniesienia, że akcja policji odbywa się w budynku obok, jednak media potwierdzają, że sytuacja jest związana z Ubisoftem.

[Aktualizacja #1]

Sytuacja jest podobno opanowana: