RTX 3080 wyprzedany w kilka sekund. Gracze są wściekli na osoby, które używały botów
Jeden z graczy zamawiających RTX-a 3080 na oficjalnej witrynie Nvidii pochwalił się, że w jego koszyku znalazło się aż 18 sztuk owego GPU. Nvidia ma anulować zamówienia, przy których pomagały boty.
Zgodnie z zapowiedziami, wczoraj rozpoczęła się przedsprzedaż karty graficznej RTX 3080, która została zapowiedziana dokładnie 1 września podczas cyfrowej imprezy Nvidii. Pierwsze testy podzespołu potwierdziły, iż jest to zabójcze GPU, które, w porównaniu z premierową ceną RTX-a 2080 Ti (do sierpnia, najmocniejszą kartą graficzną na rynku), nie jest wcale takie drogie. Nie dziwi więc fakt, że na RTX-a 3080 rzuciła się masa potencjalnych klientów.
Na oficjalnej stronie Nvidii, karta została wyprzedana dosłownie kilka sekund po wrzuceniu jej na listę dostępnych produktów. Dużo mniej popularnych insiderów, tudzież YouTuberów nagrywało na swoje kanały krótkie materiały, które pokazywały, jak trudno było nabyć edycję Founders. Minutę po uruchomieniu pre-orderów, strona firmy przekierowywała graczy na strony sprzedawców detalicznych, takich jak RTV Euro AGD.
Dużo osób zaczęło narzekać, że wielu kupujących użyło specjalnych botów, które pozwoliły ominąć blokady firmy, pozwalające zamówić maksymalnie jedną kartę graficzną na dany adres IP. Jeden ze sprzedawców pochwalił się za pomocą Twittera, że udało mu się nabyć aż 18 kart z edycji Founders, które będzie potem próbował sprzedać innym odbiorcom za wyższą cenę.
Firma odpowiedziała na wiele zgłoszeń i oznajmiła, że bacznie przyjrzy się niektórym zamówieniom, aby sprawdzić, czy ich klienci naprawdę używali botów, dzięki którym się wzbogacą. Nie wiadomo obecnie, czy korporacja będzie usuwała takowe "koszyki", czy też po prostu skupi się na szybszym uzupełnianiu magazynów.
Thank you @BounceAlerts for the Nvidia bot easy money pic.twitter.com/bLhQ7Be8z5
— Waves (@YoungWaves_) September 17, 2020
