Gruba sieka od twórcy Dishwashera
James Silva, twórca obu części pomywacza z kataną, powraca z nowym tytułem Charlie Murder, który zapowiada się na zwyrodniałą sieczkę, przy której nawet nasz rodzimy Franko wymięka.
James Silva, twórca obu części pomywacza z kataną, powraca z nowym tytułem Charlie Murder, który zapowiada się na zwyrodniałą sieczkę, przy której nawet nasz rodzimy Franko wymięka.
W przeciwieństwie do Dishwashera, Charlie Murder umożliwia swobodne spacerowanie po całej szerokości chodnika, co więcej, w zabawie mogą uczestniczyć nawet 4 osoby jednocześnie (kooperacja). Krew leje się tutaj hektolitrami, a do wyrządzania krzywdy wykorzystujemy różnorodnne narzędzia zbrodni (w tym broń palną), w ramach bonusu można się też przelecieć na miotle albo przejechać ludzi motocyklem. W wolnej chwili zauważyłem też możliwość wydziargania sobie tatuażu. Premiera odbędzie się "pewnego dnia" wyłącznie w cyfrowej dystrybucji Xbox LIVE Arcade.
