Rainbow Six Siege z nietypowym problemem - oszuści wyrzucają graczy z serwerów. Ubisoft reaguje

Twórcy Rainbow Six Siege potwierdzili nowy problem, przez po raz kolejny rozgrywka w grze jest zaburzana, a niektórzy gracze są wyrzucani z serwerów. Ubisoft minimalizuje niedogodności, jednak nie wszyscy mogą cieszyć się normalną zabawą.

Ubisoft planuje swój „najbardziej ambitny line-up w branży”, choć deweloperzy ciągle nie zapominają o Tom Clancy's Rainbow Six: Siege. Gra jest rozbudowywana, trwają przygotowania do europejskich zawodów, a popularność produkcji wciąż rośnie. Dlatego też strzelanką interesuje się coraz więcej oszustów, którzy preferują spędzać czas na serwerach utrudniając rozgrywkę innym.

Zespół potwierdził wczoraj nowy problem: cheaterzy potrafią wyrzucić z serwerów innych uczestników rozgrywki. Została już wydana pierwsza łatka, która ma na celu „ograniczyć niektóre skutki oszustw”, ale twórcy wciąż badają sprawę, starając się zapewnić jak największy komfort zmagań. Jednocześnie gracze proszeni są o kolejne materiały wideo, dzięki którym możliwe będzie wyeliminowanie niedogodności.

Gracze potwierdzają, że podczas rozgrywki kilkukrotnie zdarza się, że "ekrany są niemal zamrożone" i zostają wyrzuceni z meczu. Niedogodności są na tyle uciążliwe, że zamiast powrotu do menu głównego, trzeba resetować Rainbow Six Siege, co wpływa na ostateczne doświadczenie.