Remake Herkulesa nie będzie wierny oryginałowi. Pojawią się nowe elementy

Według Anthony'ego Russo, twórcy nowej wersji disneyowskiego Herkulesa, fani nie powinni oczekiwać wiernej interpretacji. Według zapowiedzi zainteresowanego, w produkcji pojawią się nowe elementy.

Podczas rozmowy z przedstawicielami Collider, Russo przyznał, że według niego wierne odtwarzanie znanych historii jest bez sensu. Podobne myślenie zastosował przy jego produkcjach Marvela i stwierdził, że jeśli ktoś chce dokładnie takiej samej historii, niech po prostu skorzysta z oryginału.

Według mnie zawsze trzeba jakieś nowości wprowadzić. Pisanie dokładnie takiej samej historii nie jest dla nas, jako twórców, satysfakcjonujące. Robiliśmy już to samo z produkcjami Marvela. Nie pisaliśmy scenariuszy wiernych komiksom i jeśli ktoś chce takich samych opowieści, niech czyta komiksy.

W nowym Herkulesie pojawią się więc elementy nieobecne w wersji z 1997 roku. Otrzymamy nową opowieść, ale nie zabraknie oczywiście elementów obecnych w oryginale. Nie wiemy jednak czy remake również będzie musicalem, ale muzyka na pewno będzie obecna. Nie wiadomo jeszcze kto pojawi się w obsadzie, ale reżyserią ma zająć się Dave Callaham.