Xiaomi gromadzi informacje o użytkownikach. Aktualizacja pozwala wyłączyć wysyłanie danych
Regularnie czytamy o kolejnych producentach smartfonów, którzy w nie do końca jasnych warunkach gromadzą o nich dane. Właśnie dołączyło do nich Xiaomi.
Oprogramowanie dostarczane przez Xiaomi zbierało dane m.in. o przeglądanych przez użytkowników smartfonów stronach i wysyłało je na serwery firmy. Wg specjalistów takie dane można z łatwością połączyć z konkretnym urządzeniem i jego posiadaczem.
Xiaomi potwierdziło, że dane z przeglądarek Mi Browser Pro i Mint Browser faktycznie, nawet w trybie teoretycznie anonimowym (Incognito) wysyłały historię przeglądanych stron, listę otwieranych folderów i odtwarzanych materiałów audiowizualnych na serwery Xiaomi. Chińska korporacja twierdzi, że nie chodziło tu o szpiegowanie klientów, lecz o chęć zapewnienia jak najwyższej jakości usług i identyfikacji stron, które nie włączają się z satysfakcjonującą szybkością.
Xiaomi już przygotowało aktualizacje dla Mi Browser, Mi Browser Pro oraz Mint Browser, dzięki którym w trybie Incognito pojawiła się opcja, by nie wysyłać danych o zachowaniach użytkownika. Aktualizacje są już gotowe do pobrania.
Oczywiście taka sytuacja budzi niepokój, ale niestety nie jest ona wyjątkiem. Firmy regularnie gromadzą w ten sposób, poprzez różne apki, informacje o swoich użytkownikach. Często zasady tego, co dzieje się dalej z takimi danymi, nie są jasno przedstawiane lub są w ogóle zatajane przed nieświadomymi niczego konsumentami.