Steam Box jeszcze nie teraz, ale...
Według informacji do jakich dotarło The Verge, na GDC 2012 mieliśmy być świadkami oficjalnej zapowiedzi Steam Boxa. Do niczego takiego jednak nie doszło. Czy to oznacza, że Valve zrezygnowało z wejścia na ten rynek?
Według informacji do jakich dotarło The Verge, na GDC 2012 mieliśmy być świadkami oficjalnej zapowiedzi Steam Boxa. Do niczego takiego jednak nie doszło. Czy to oznacza, że Valve zrezygnowało z wejścia na ten rynek?
Całą sprawę postanowił naświetlić nam Doug Lombardi, wiceprezes do spraw marketingu w Valve. Otóż słynne skrzyneczki nazwane Steam Box, które miały być zaprezentowane na tajnym zebraniu, rzeczywiście powstały. Stworzono je jednak na potrzeby testów trybu Big Picture (Steam), dzięki któremu łatwiej jest grać na ekranach dużych telewizorów. Słynny Steam Box to nic innego jak pecet z procesorem Intel Core i7 i układem graficznym nVidia.
To jednak nie koniec rewelacji, jakie przekazał Lombardi. Potwierdziła się inna plotka mówiąca o tym, ze Valve eksperymentuje z kontrolerem wyposażonym w czujniki biometryczne, ale zanim tego rodzaju urządzenia trafią do sprzedaży minie jeszcze trochę czasu. Co zaś tyczy się samego Steam Boxa, przedstawiciel Valve zaznaczył, że w najbliższej przyszłości jego firma nie zamierza wypuszczać na rynek tego rodzaju sprzętu, ale w perspektywie kolejnych lat nie jest to wykluczone. Na pewno będzie więc ciekawie.
