Mick Gordon potrzebuje pomocy przy tworzeniu muzyki do Doom Eternal

Ścieżka dźwiękowa Micka Gordona jest jedną z największych zalet ostatniego Dooma. Dlatego możemy być spokojni o jakość muzyki w Doom Eternal. Jednak kompozytor potrzebuje pewnej pomocy.
Od czasu wydania Dooma z 2016 roku Mick Gordon zyskał nie tylko sympatię fanów, ale także popularność, dzięki czemu może teraz prosić o pomoc w przygotowaniu muzyki do Doom Eternal.
Doom. Zaprojektuj mapę do klasyka z 1993 roku za pomocą odkurzacza




W serii Doom nigdy nie brakowało ciężkiej muzyki i dobrych gitarowych riffów. Mick Gordon pokazał, że nawet połączenie nowoczesnego metal z elektronicznymi dźwiękami może dobrze pasować.
Tych na pewno nie zabraknie w najnowszej grze id Software, lecz teraz kompozytor potrzebuje nieco bardziej klasycznego elementu, którego nie da się uzyskać w sztuczny sposób.
Mick Gordon nagrał film, w którym oznajmia, że do nowej muzyki potrzebuje metalowego chóru. Chodzi tu o o grupę ludzi, która specjalizuje się w growlu, screamie we wszystkich odmianach. Poziom zaawansowania nie jest istotny, wystarczy że chętni uczestnicy będą mieć ukończone 18 lat i wyślą swoje demo w tym miejscu.
Za udział w nagraniach ochotnicy otrzymają zapłatę, lecz jest jeden haczyk - podróż do Austin w Teksasie trzeba będzie zorganizować sobie samemu na własną rękę. Nagrania odbędą się w pierwszym tygodniu marca 2019 r.