Devil May Cry 5. Capcom podkręca autorski silnik i celuje w 4K i 60 FPS na Xbox One X
Fani marki Devil May Cry w końcu doczekają się premiery pełnoprawnej kontynuacji przygód Dante i Nero, jakie przyszło nam poznać w DMC4. Capcom dobrze wie, że ma wymagającą społeczność, więc stara się wycisnąć z własnego silnika wszystkie soki.
Nadchodząca w marcu piąta numeryczna odsłona Devil May Cry przenosi serię na zupełnie inny, niż do tej pory wykorzystywany silnik graficzny.
8 rozczarowujących trendów z 2018 roku
Capcom postawił na własną technologię, jaką przygotował z myślą o Resident Evil 7 dla PlayStation VR, dzięki czemu program ten jest doskonale zoptymalizowany, aby działać płynnie na Jaguarach od AMD.
Ekipa Digital Foundry przetestowała demo DMC 5 z Gamescomu i porównała działanie gry na Xbox One oraz jego potężniejszym bracie. Okazuje się, że na podstawowym modelu tytuł śmiga w stałym 1080p zaś na Xbox One X wyciąga natywne 4K, co jest dosyć imponującym osiągnięciem, jeśli chodzi o tak wymagającą grafikę, jaką zobaczymy w DMC.
Deweloperzy używają tym razem bardziej realistycznych materiałów, przez co efekty wizualne są bardziej efektowne i bazują na optymalizacji kodu wykorzystanej w RE7. Pod kątem płynności testowane demo działa w przedziale od 40 do około 60 klatek na sekundę - Skorpion trzyma się bliżej wartości 60 fps-ów, aczkolwiek zdarzają mu się spadki do około 45 klatek, zaś XOne trzyma się około 50 klatek.
Devil May Cry 5 Demo: Xbox One/X Graphics Comparison
