Intel Xe. Poznajcie architekturę, która trafi do kart graficznych
Ponowne wejście na rynek GPU Intela to coś, o czym mówi się od dłuższego czasu. Niebiescy podkręcali atmosferę co kilka miesięcy zapowiedziami, że będą gotowi na 2020 rok.
Pod koniec listopada plotkowano, że Intel w grudniu zorganizuje specjalne wydarzenie na którym pokaże swoją kartę graficzną. I tak się stało, częściowo. Wydarzenie było, coś pokazano, ale nie była to gotowa karta, nawet nie prototyp.
14nm po raz 6. Intel szykuje 10 rdzeniowy procesor Comet Lake
Intel pokazał nową architekturę, która będzie bazą pod karty graficzne, a te do sprzedaży trafią w 2020 roku. Intel Xe zastąpi dotychczasowe nazewnictwo zintegrowanych z procesorami GPU. Do tej pory nazywano je po prostu GenX (od generacja).
Nowa architektura, nad którą pracuje m.in. Raja Koduri i Jim Keller (choć ten zajmuje się przede wszystkim CPU i SoC), pojawi się w produktach przeznaczonych dla centrów danych, w kartach konsumenckich, w serwerach, superkomputerach i wszędzie tam, gdzie Intel znajdzie odpowiednie zastosowanie.
Cała architektura ma się odpowiednio skalować zależnie od wymagań odbiorcy urządzenia. Na początek, chipy powstaną w technologii 10 nm i dadzą podwaliny pod kolejne kilka generacji kart. Więcej szczegółów Intel ma ujawniać stopniowo w przyszłym roku.
Intel zaprezentował także kolejną generację iGPU, która trafi na rynek wraz z przyszłorocznymi procesorami. Poza niższym procesem produkcyjnym (10 nm), dodano chociażby wsparcie sprzętowe dla kodeka HEVC Quick Sync Video, wideo do rozdzielczości 8K oraz HDR. Intel podkręci także wydajność zintegrowanego chipu graficznego.
Na razie zostajemy więc z garścią ogólnikowych informacji, które jedynie co pokazują, że prace postępują i tym razem Intel faktycznie może wejść na rynek kart graficznych.
