Bloodborne z nowym bossem. Gracz odkrył gigantycznego węża
From Software zachowało w kodzie Bloodborne sporo niespodzianek. Gracze trafili już na wiele Easter Eggów, wyciętych lokacji, a dzisiaj możemy spojrzeć na ogromnego przeciwnika, który nie trafił do ostatecznej wersji gry.
Bloodborne to jeden ze skarbów aktualnej generacji. Gra w 2015 roku trafiła wyłącznie na PlayStation 4 i zgarnęła oceny na poziomie 92%. Od trzech lat czekamy na potwierdzenie plotek dotyczących przygotowania nowej odsłony.
Bloodborne 2 w Deracine. From Software bawi się z fanami
Sympatycy dzieła From Software wciąż biegają po lokacjach i szukają najróżniejszych smaczków rozrzuconych po świecie przez deweloperów. Niektórzy znajdują nawet czas na dokładne przekopanie się przez poszczególne pliki i w rezultacie możemy dzisiaj spojrzeć na nowego bossa.
Rywal w ostatecznym rozrachunku nie trafił do Bloodborne – autorzy nie zakończyli wszystkich prac nad bestią, ale na materiale możemy nawet spojrzeć na ciekawy atak, podczas którego niektóre głowy rywala wchodzą pod ziemię, by następnie zaatakować gracza.
Trudno powiedzieć, dlaczego From Software nie wrzuciło bestii do gry, ale w sumie sympatycy Bloodborne i tak nie mogą specjalnie narzekać. Ukończenie tytułu zajmuje dobre 35 godzin, ale chcąc poznać wszystkie zakamarki podstawki musimy poświęcić przynajmniej 76-80 godzin. Na rynku pojawiło się jeszcze DLC zatytułowane „The Old Hunters”, którego ukończenie trwa około 10 godzin.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Bloodborne.
