Plany rozwoju Warframe'a. Grę czekają ogromne zmiany
Warframe często jest nazywane darmowym Destiny. Jeśli Digital Extremes dalej będzie tak szybko rozwijać swoją produkcję to wkrótce Destiny będzie musiało uczyć się od swojego klona.
Warframe przez ostatnie lata otrzymało imponującą liczbę aktualizacji. Twórcy rozwijają swoją grę o mechaniki, które inni producenci zapewne z chęcią wprowadziliby w innych częściach.
Rocket League. Twórcy podsumowują trzy lata produkcji
Dodatek Fortuna do Warframe już sam w sobie zawiera mnóstwo zmian. Gracze trafią w nim na nową strefę Orb Vallis, która znajduje się na Wenus. Jedna z poprzednich aktualizacji wprowadziła już otwarty obszar, po którym gracze mogli swobodnie podróżować, jednak nowa lokacja ma go przebić pod każdym względem. Będziemy mogli wykonywać na nim masę pomniejszych zadań, a dodatkowo, sama lokacja będzie kilka razy większa.
Warframe - aktualizacja Fortuna
Wzorem Destiny, w Warframe również pojawią się pojazdy umożliwiające szybszą podróż naziemną. Będą to latające deski. Co ciekawe, posłużą nam one jako broń pozwalając odbijać się od wrogów. Nie zabraknie również prostej mechaniki robienia trików, tak aby jazda na nich była jak najprzyjemniejsza.
To jednak nie koniec nadchodzących atrakcji. W planach jest jeszcze pomniejszy dodatek, nazwany Codename: Railjack. Twórcy uważają go za spory krok w rozwoju swojej Warframe. Rozszerzenie to umożliwi bowiem czteroosobowym zespołom kontrolowanie ogromnego statku kosmicznego. Co więcej, nie będzie on służył tylko i wyłącznie do podróży. Statki te umożliwią gwiezdne starcia, które mogą zakończyć się abordażem.
Warframe - Codename: Railjack
Digital Extremes pragnie, aby mechanika latania stała się głównym łącznikiem wszystkich lokacji w grze dodając Warframe niewyobrażalną skalę. To wszystko, w połączeniu z informacją o przygotowywaniu wersji na Nintendo Switch zdaje się rysować nam obraz tytułu, który zostanie z nami jeszcze na bardzo długo.
