Liga Sprawiedliwości. Ostateczny zwiastun pełen akcji

Liga Sprawiedliwości w – prawie – pełnej krasie. Nowy, ostateczny zwiastun widowiska dostarcza masę humoru, akcji i sporą zmianę tonu w stosunku do poprzednich filmów z uniwersum DC.
Poprzedni zwiastun Ligi Sprawiedliwości pokazywał nam Batmana rekrutującego członków tytułowego zespołu. Wszystko to aby skutecznie przeciwdziałać niebezpieczeństwom, w czasie „nieobecności” Supermana. O ile tamta zapowiedź pokazała kilka dowcipów zwiastujących lżejszą tonację filmu, w porównaniu chociażby do Batman v Superman, tak najnowszy nie ukrywa już nic i widzimy film, któremu bliżej do Avengers, niż poprzedniego obrazu Snydera.
Liga Sprawiedliwości nie będzie jak Avengers




Ciekawe w jakim stopniu zmiana ta jest efektem, założonego sobie wcześniej, planu, a na ile dokrętek Jossa Whedona? Uśmiechająca się, w czasie bitwy, Wonder Woman, Aquaman i jego „yeaahhhh” mogą wskazywać na to, że było tego całkiem sporo. Warto zwrócić uwagę również na piosenkę wykorzystaną w zapowiedzi, brzmiącą lżej, niż poprzednie utwory.
Pozostaje jeszcze kwestia Supermana, kampania reklamowa widowiska wciąż ukrywa pojawienie się tego herosa, widzimy go co prawda w zwiastunie, ale jedynie w sekwencji snu. Jaki będzie efekt finalny? Czy rzucające się w oczy CGI zostanie jeszcze poprawione? Czy fabuła widowiska będzie czymś więcej, niż „ten zły chce zrobić kuku ludziom”?
Tego dowiemy się już 17-ego listopada, gdy film pojawi się w kinach. Reżyseruje Zack Snyder, w obsadzie są m.in. Gal Gadot, Ben Affleck i Henry Cavill.