Destiny 2 - pierwszy raid zaliczony. Odblokowano mapę PvP
Destiny 2 wczoraj wieczorem otrzymało swój pierwszy raid (tudzież Najazd), który zabiera drużynę sześciu Strażników na pokład Lewiatana na zaproszenie cesarza Calusa. Momentalnie klany rozpoczęły wyścig z czasem o miano tego najlepszego.
Zwycięzca oczywiście mógł być tylko jeden. W raidzie, który pojawił się po wczorajszej przerwie technicznej, udział wzięło mnóstwo grup walczących o tytuł najszybszego klanu, który ukończył Najazd na Lewiatana. Kolejne grupy walczyły z falami przeciwników, próbowały rozgryźć kolejne zagadki, które postawili przed nimi designerzy Bungie pracujący nad Destiny 2. Ostatecznie, najlepszą grupą byli członkowie klanu The Legend Himself, którym udało pokonać ostatniego bossa około 00:30 naszego czasu.
Destiny 2 - przeczytaj naszą recenzję
Poza ludźmi oglądającymi na bieżąco transmisję za pomocą serwisu Twitch.tv, walkę z przeciwnościami obserwowali także pracownicy Bungie, którzy równie mocno trzymali kciuki za graczy, co fani grającej szóstki. Po zaliczeniu raidu, pracownicy Bungie wrzucali filmy na Twittera z ostatnich kilkudziesięciu sekund.
Yes!!! pic.twitter.com/i2rHD5tLt1
— Jason Sussman (@JasonSussman) September 13, 2017
Do internetowej hali sław w Destiny 2 przeszli na początek - Slayerage, Epicookiez, Dominickx, lil_noah, Skullix i Eavr, którzy tworzyli Drużynę ogniową. Jeśli interesuje was przebieg całego raidu, to znajdziecie go w tym miejscu (wideo trwa aż 18 godzin, raid zaczyna się około 40 minuty). Skróconą wersję przedstawiającą ostatniego bossa zobaczyć możecie poniżej.
Destiny 2 - ostatni boss Najazdu Lewiatan
W nagrodę za zaliczenie raidu, Bungie odblokowało w grze mapę do trybu PvP osadzoną właśnie na Lewiatanie.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Destiny 2.
