Yakuza Kiwami 1 i 2 - ekstremalne remake'i na porównaniu graficznym
Yakuza Kiwami debiutuje na rynku i otrzymuje zwiastun premierowy. Odpicowany remake pierwszej odsłony serii to jednak dopiero początek, bo w produkcji znajduje się już Yakuza Kiwami 2, która robi jeszcze większe wrażenie pod względem grafiki.
Yakuza Kiwami 2 to zbudowany od podstaw remake drugiej odsłony serii. Ta według wielu uznawana jest za najlepszą część cyklu. Do tej pory gra była dostępna jedyna na PS2. Japonia otrzymała też kolekcje HD na Wii U i PS3, ale nie trafiła ona na zachód. Teraz doczekamy całkowitego odświeżenia na PS4
Yakuza Kiwami 2, Yakuza Online i nowy bohater serii ujawnieni
Yakuza Kiwami 2 pojawi się w Japonii w grudniu. Nie wiemy jeszcze kiedy gra trafi do nas, ale Sega w ostatnim czasie rozpieszcza fanów serii na zachodzie, więc i ta odsłona powinna do nas dotrzeć. Tytuł będzie zbudowany na zupełnie nowej technologii Dragon Engine. Oznacza to, że pożegnamy się niemal całkowicie z irytującymi ekranami ładowania oraz innymi archaizmami obecnymi od czasów PS2.
Będzie to niesamowicie wierny remake, więc łatwo go zestawić z oryginalną wersją. Te same ujęcia kamery oraz fabuła pozwalają na bezpośrednie porównanie tych samych scen. Różnica? Kolosalna! Jestem pewien, że żaden gracz nie miałby nic przeciwko, gdyby każdy remake prezentował podobny skok jakości.
Yakuza Kiwami 2 - graficzne porównanie
Nam pozostaje cieszyć się premierą Yakuza Kiwami. Jest to pierwsza odsłona serii również zbudowana od zera i wprowadzająca do gry kilka nieobecnych pierwotnie elementów. Całość śmiga na trzonie rozgrywki nowszych odsłon, więc nie straszy swoją topornością. Gra trafiła dzisiaj na rynek i jest dostępna w niższej cenie oraz w stylowym steelbooku za 149 zł. Poniżej obejrzycie zwiastun premierowy.
Yakuza Kiwami - zwiastun premierowy
Ta odsłona również może się pochwalić ogromną zmianą warstwy wizualnej. O stosowne porównanie zadbała już ekipa z Digital Foundry. Gra śmiga na silniku Yakuza 0 i prezentuje się nieporównywalnie lepiej niż oryginał. Tak powinno się odświeżać klasyczne tytuły!
Yakuza: Kiwami - porównanie graficzne
