Wolfenstein 2: The New Colossus. Nic nie powstrzyma Blazkowicza!

Gry
821V
Wolfenstein 2: The New Colossus. Nic nie powstrzyma Blazkowicza!
Jaszczomb | 04.08.2017, 16:57
PS4

Wolfenstein 2: The New Colossus rozpocznie od ciężko rannego bohatera, który nigdy nie przestanie zabijać nazistów - nawet jeśli będzie musiał robić to na wózku inwalidzkim. Deweloper o misji Blazkowicza.

Wolfenstein 2: The New Colossus pokazuje się na coraz bardziej licznych materiałach z rozgrywki i jedno wiemy na pewno - B.J. Blazkowicz powróci z pełną mocą. Mało tego, kopie tyłki nazistów niezależnie od tego, czy biega z dwoma karabinami na ramionach czy korzysta z jednoręcznego pistoletu, bo druga ręka obraca kołami wózka inwalidzkiego.

Dalsza część tekstu pod wideo

Wolfenstein 2: The New Colossus przestawia efektowne starcie z bossem

Tak długo, jak na świecie będą istnieli naziści, Blazkowicz będzie miał co robić - w ten sposób deweloper opisuje postać w swojej grze i ciężko o lepsze zapewnienie. Krótki materiał promocyjny nawiązuje na fragmencie rozgrywki na wózku, który widzieliśmy już wcześniej. Nawet zmęczony, zniszczony i okaleczony - Blazkowicz nigdy nie da spokoju nazistowskim siłom!

Wolfenstein 2: The New Colossus - zwiastun

 

Materiał odnosi się do udostępnionej wcześniej rozgrywki z samego początku kampanii w Wolfenstein 2: The New Colossus, gdzie wcielamy się w zniedołężniałego Blazkowicza, ucząc się podstaw zabawy i zabijając nazistów z wózka inwalidzkiego. Co prawda wózek powinien sprawiać spor problemów w poruszaniu się, ale nasz bohater radzi sobie na nim wyjątkowo dobrze, potrafiąc się nawet zakraść do wroga od tyłu. No, schody są całkiem dużą przeszkodą, lecz tutaj dochodzi inteligentne wykorzystywanie otoczenia. Pod względem fabularnym, fragment ujawnia całkiem sporo, lecz to wciąż sam początek przygody. Jeśli jednak boicie się najmniejszych spoilerów, radzimy pominąć scenki przerywnikowe.

Wolfenstein 2: The New Colossus

 

Czego jeszcze możemy się spodziewać? Rewelacyjnego modelu strzelania z poprzedniczek Wolfenstein: The New Order oraz The Old Blood, dobrej gry aktorskiej, przerysowanych wyżej postawionych nazistów i litrów krwi. Co tu dużo mówić - restart serii został przyjęty znakomicie i pełnoprawny sequel na pewno sukces ten powtórzy. Nic jednak dziwnego, gdy mówimy o serii, która przyczyniła się do powstania gatunku FPS-ów.

Premiera gry zaplanowana została na 27 października tego roku.

Źródło: YouTube (BethesdaSoftworksUK)

Komentarze (5)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper