American McGee's Alice 3? Twórca ma już dość pytań
American McGee to człowiek, który stoi za świetnymi, growymi adaptacjami książkowych przygód Alicji w Krainie Czarów. Powstały dwie gry, które dzisiaj mają status kultowych. Fani ciągle pytają o kolejną część i wychodzi na to, że zainteresowany ma ich serdecznie dość.
American McGee's Alice było pierwszą grą. Pojawiła się na PC w 2000 roku i zasłynęła dzięki brutalności oraz za sprawą wyjątkowego, ciężkiego klimatu. Twórcy wykazali się wielką pomysłowością zarówno jeśli chodzi o wymyślny design otoczenia jak i bronie z jakich korzystała Alicja. Sama gra jest połączeniem elementów gier platformowych, przygodowych i nastawionych na strzelanie. Druga część, Alice: Madness Returns, była nieco mniej brutalna i mroczna, ale nadrabiała jeszcze bardziej pomysłową stylistyką i świetną fabułą. Obie gry dostaliśmy na PlayStation 3, gdzie pierwsza jest w postaci darmowej zawartości do pobrania.
Alice: Madness Returns w naszej bazie gier
Po Alice: Madness Returns nie pojawiła się niestety żadna gra. American McGee zawsze widział jego opowieść o Alicji jako trylogię i póki co jedynym jej zwieńczeniem jest trójwymiarowa animacja o tytule Alice: Otherlands. Jest podzielona na odcinki, w których Alicja odwiedza umysły sławnych osób - stąd tytuł. Są więc odcinki, w których Alicja odwiedza umysł Edisona, Darwina czy Wagnera. Więcej informacji znajdziecie tutaj, w serwisie kickstarter, gdzie animacja została ufundowana.
Fani domagają jednak kolejnej gry. American McGee pytań o Alice 3 dostaje kilka dziennie na różnych serwisach - YouTube, Instagram, Twitter. Jak sam przyznał we wpisie na swoim blogu ma tego serdecznie dość. Postanowił więc wyjaśnić jak wygląda sytuacja i poprosić o trochę spokoju.
Prawa do serii gier posiada Electronic Arts. Animacja powstała tylko dlatego, że skorzystano tu z filmowych praw, których EA nie ma w posiadaniu. Jeśli chodzi o gry wszystko zależne jest od wydawcy. Sam zainteresowany twierdzi, że powstanie jeszcze gra zanim wszyscy umrzemy, ale trzeba po prostu poczekać aż Electronic Arts zdecyduje, że nadszedł czas na kolejną odsłonę. Tym samym prosi, aby podobne pytania zadawać przedstawicielom studia, aniżeli jemu, bo sam na nic nie ma wpływu.
Chcielibyście nową odsłonę? Osobiście bardzo miło wspominam dwie poprzednie gry, które zdecydowanie określam jako moje ulubione interpretacje powieści Lewisa Carrola. Podobnych gier jest niewiele, ale nie znaczy to, że gra cieszyłaby się dużym zainteresowaniem.
Alice Madness Returns na wideo z rozgrywką
