Ministerstwo Sportu i Turystyki zmienia spojrzenie na e-sport

W Sejmie poszerzono definicję sportu o każdą aktywność intelektualną nastawioną na osiągnięcie wyniku sportowego. Oznacza to, że Ministerstwo Sportu i Turystyki otwiera się również na e-sport, ale jeszcze nie stawia go obok tego tradycyjnego.
Podczas posiedzenia Sejmu dnia 22 czerwca przegłosowano nowelizację ustawy o sporcie. Poszerza ona definicję sportu o "współzawodnictwo oparte na aktywności intelektualnej, którego celem jest osiągnięcie wyniku sportowego". Ministerstwo Sportu i Turystyki zaznacza jednak, że nie zrównuje to elektronicznego sportu z tym tradycyjnym.
Nowe propozycje nie zmieniają statusu prawnego tzw. e-sportu, są natomiast zmianami technicznymi i symbolicznymi. Mają być wyrazem doceniania poszczególnych sportów umysłowych (na terenie całego kraju działa blisko 600 klubów: warcabowych, brydża sportowego, szachowych etc.) a także symbolicznym otwarciem się na środowisko tzw. e-sportu. Nowelizacja ustawy o sporcie nie zrównuje sportu tradycyjnego i tzw. sportu elektronicznego – daje natomiast większe możliwości w zakresie promowania i realizowania programów upowszechniających aktywność fizyczną wśród osób uprawiających sporty umysłowe w tym tzw. e-sporty.




Ministerstwo zaznaczyło również, że ich głównym zadaniem jest promowanie aktywności fizycznej. Nowelizacja pozwoli popularyzowanie tego także wśród amatorów sportów intelektualnych, w tym również wśród fanów elektronicznych rozgrywek.
Zmiany w ustawie o sporcie zwiększą możliwość podejmowania działań aktywizujących fizycznie środowisko osób zajmujących się tzw. e-sportem i kierowania do tej licznej grupy społecznej projektów podnoszących świadomość istoty prowadzenia aktywnego trybu życia zwłaszcza przez dzieci i młodzież. Zauważając rosnące zainteresowanie tzw. e-sportem, chcemy wyjść temu zjawisku naprzeciw i uzmysłowić młodym ludziom, jak ważne i niezbędne do prawidłowego rozwoju jest jednoczesne podejmowanie aktywności w obrębie sportu tradycyjnego.
To co według Ministerstwa Sportu i Turystyki znacznie odróżnia elektroniczny sport od tradycyjnego to brak organizacji e-sportowych, które przynależą do międzynarodowych federacji sportowych działających w sporcie olimpijskim, paraolimpijskim lub jakiejkolwiek innej dziedzinie uznanej przez Międzynarodowy Komitet Olimpijski. Dopóki się to nie zmieni, Ministerstwo nie przewiduje zmiany statusu prawnego.
E-sport mimo wszystko rośnie w siłę. W tym biznesie obracają się coraz większe pieniądze, przybywa fanów i idoli. Nadanie statusu prawnego wiele by zmieniło - ułatwiłoby tworzenie klubów, czy wprowadzanie kar za stosowanie dopingów (leków pomagających w utrzymywaniu skupienia) czy też nielegalnego oprogramowania wprowadzającego ułatwienia. Otwarcie się Ministerstwa Sportu i Turystyki na e-sport to pierwszy krok w stronę ważnych zmian.
Overwatch League - zwiastun