Spider-Man na pierwszych materiałach z rozgrywki niczym Batman od Rocksteady

Spider-Mana nie zabrakło na konferencji Sony i przybył z rewelacyjnym zwiastunem z rozgrywką. Wygląda na to, że Insomniac Games dostarczy nam mocnego kandydata do gry roku.
Spider-Mana zapowiedziano w ubiegłym roku, ale oprócz pięknego zwiastuna, nie dostaliśmy ani grama rozgrywki. Na szczęście odpowiedzialne za grę studio to Insomniac Games, twórcy m.in. serii Spyro the Dragon oraz Ratchet & Clank. W końcu mogliśmy zobaczyć coś więcej i poznać pierwsze szczegóły na temat ich produkcji z Człowiekiem-Pająkiem.
W LEGO Marvel Super Heroes 2 pojawi się Spider-Man Noir, Spider-Man 2099 i Spider-Gwen!




Spider-Man pozwala być skrytym przed (i nad) przeciwnikami łowcą niczym Batman w grach od Rocksteady - tyle że w biały dzień! Podobnie zresztą wygląda sama walka - bohater doskakuje kolejno do każdego z okrążających go przeciwników (dokładnie tego jedynego typu przeciwników, których widzieliśmy na zeszłorocznym zwiastunie), zasypując szybkimi atakami połączonymi z wprawnym korzystaniem z sieci. Ataki te wypadają płynnie, a podczas kombinacji i poruszania się po planszy wyskakują przyciski na elementach otoczenia, które możemy wykorzystać i wciągnąć pajęczyną do urozmaicenia serii ciosów.
Spider-Man - przedstawienie rozgrywki
Pogoń za Głównym Złym pokazanej misji opiera się za to na bujaniu się na pajęczynie i w dużej mierze na sekwencjach QTE, czyli szybkim wciskaniu wyświetlanych przycisków. Podczas samego przemierzania miasta wyskakują znaczniki na krawędziach budynków, do których możemy natychmiast się przyciągnąć, ale też Spider-Man jest w stanie zwyczajnie przebiec po pionowej płaszczyźnie, nie tracąc tempa. Reszta pościgu wydaje się w zbyt dużym stopniu bazować na QTE i nieco zbyt wyreżyserowanych momentach, by nie dawało to wrażenia scenki przygotowanej na targowy pokaz, której nie odtworzymy w grze - albo odtworzymy, mając bardzo mało kontroli i zdając się na skrypty w rozgrywce.
Zwiastun kończy się scenką z Milesem, który prawdopodobnie ma być Milesem Moralesem - nowym Spider-Manem w komiksach Marvela, który pojawił się w komiksach świata Ultimate, a dziś trafił do "głównego świata" jako drugi Człowiek-Pająk w czarnym kostiumie. Twórcy mówili, że fabularnie nie będą się opierać na filmach ani komiksach, co najwyżej inspirując się nimi, więc nie wiadomo, jaką rolę odegra Miles. Czyżby nasz Spidey miał w trakcie gry umrzeć i ten przejmie pałeczkę, a może to tylko nic nieznaczący easter-egg? Warto też dodać, że deweloper potwierdził tożsamość Spider-Mana jako Petera Parkera - sprawa wydaje się oczywista, ale biorąc pod uwagę wydarzenia z komiksów, niczego nie można być pewnym. Do tego jest to starszy Peter, doświadczony w ganianiu za przestępcami. Nie wiemy, czy wcielimy się w Parkera bez maski, ale jego życie poza kostiumem ma zostać odpowiednio przedstawione w fabule.
Premiera planowana jest na przyszły rok.