Rozszerzenie Far Harbor do Fallout 4 starczy na więcej niż 30 godzin

Jednym z ciekawiej zapowiadających się DLC do jest Far Harbor, w którym na gracza czeka masa niespodzianek. Pete Hines, szef marketingu Bethesdy, wspomniał ostatnio o wielkości rozszerzenia. Wygląda na to, że czeka na nas dziesiątki godzin zabawy.
Ze słów Hinesa wynika, że rozszerzenie Far Harbor do Fallout 4 będzie większe niż DLC „Shivering Isles”, jakie lata temu otrzymał Oblivion. W wypadku „Shivering Isles” mogliśmy spodziewać się około 30 godzin zabawy.
@SirCabbage it's bigger in size than Shivering Isles. I asked.
— Pete Hines (@DCDeacon) March 22, 2016




Rozszerzenie Far Harbor zabierze posiadaczy do nowej lokacji, która wygląda na to, że będzie dużo bardziej niebezpiecznym miejscem niż „podstawka”.
Nowe zlecenie z agencji detektywistycznej Valentine’a zabierze Was na poszukiwanie młodej kobiety i sekretnej kolonii syntków. Podróżując wybrzeżem, dotrzecie do Maine i tajemniczej wyspy Far Harbor, na której wysoki poziom promieniowania wytworzył morderczy ekosystem. Gracz będzie musiał balansować pomiędzy mieszkańcami wyspy, Dziećmi Atomu a syntkami. Czy uda się zapewnić Far Harbor ponownie spokój? W Far Harbor pojawi się ogromna ilość nowej przestrzeni, którą wypełniliśmy frakcjami, zadaniami, potworami, lochami i nowymi osadami.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Fallout 4.