Firewatch przejdziemy w 5 godzin, nie będzie wsparcia dla PlayStation VR

Do Sieci napływają kolejne informacje na temat . Wygląda na to, że gra nie będzie niestety należała do najdłuższych, aczkolwiek twórcy bronią się stwierdzeniem, że to mimo wszystko długość "typowej filmowej trylogii".
Serwis WCCF Tech przeprowadził wywiad z Nelsem Andersonem, twórcą . Z treści wynika, że gra przy typowym przejściu powinna wystarczyć nam na 5-6 godzin. Dodatkowo dowiedzieliśmy się, że nie będzie wsparcia dla PlayStation VR.
Ile godzin rozgrywki dostarczy typowemu graczowi Firewatch?
Ciężko powiedzieć. W grze jest całkiem sporo dodatkowych ścieżek, ale myślę, że gra powinna wystarczyć na 5-6 godzin. Grając, czułem, że to długość miniserialu lub typowej filmowej trylogii.
Firewatch wydaje się idealnie pasować pod systemy VR. Rozważaliście wsparcie dla Oculus Rifta lub PlayStation VR?
Lubimy VR, ale ze względu na wielkość studia na chwilę obecną nie planujemy wsparcia dla tego typu technologii. Firewatch generalnie nie było w ogóle planowane z myślą o goglach wirtualnej rzeczywistości. Wprowadzenie wsparcia wymagałoby wielu zmian.




Firewatch to pierwszoosobowa gra przygodowa, która pozwoli graczowi wcielić się w napotykającego niecodzienne zjawiska leśniczego. W trakcie gry nasz kontakt będzie ograniczony przede wszystkim do posiadanego walkie-talkie, za pośrednictwem którego będziemy mogli kontaktować się z naszą przełożoną.
Gra trafi do sprzedaży już 9 lutego 2016 roku.