Reboot filmu Tomb Raider kompletuje zespół
Zapowiedziany wieku temu reboot filmu Tomb Raider wydawał się być odwlekany w nieskończoność. Wreszcie pojawiły się konkretne informacje, które pozwolą wyrobić sobie zdanie o przyszłości marki.
Jak informuje Hollywood Reporter reżyserem filmu zostanie Roar Uthaug, urodzony w 1972 roku w Norwegii. Pierwszym jego pełnometrażowym filmem był Hotel Zła z 2006 roku, będący jednocześnie pierwszym norweskim slasherem. Jego najnowszy film pod tytułem Fala zadebiutuje w kinach pod koniec grudnia. Tomb Raider będzie jego anglojęzycznym debiutem. Geneva Robertson - Dworet, współautor scenariusza zapowiedzianego Transformers 5, zajmie się skryptem przygód Lary Croft.
Biorąc pod uwagę doświadczenie tej dwójki trudno oczekiwać kina wybitnego. A może paradoksalnie osoby nieprzesiąknięte hollywoodzkimi manierami stworzą nieszablonową ekranizację gry komputerowej.
Szczegóły fabuły nie są znane. Wiemy jedynie, że film przedstawi "pierwszą przygodę Lary Croft". Być może oznacza to inspirację spod ręki Crystal Dynamics.
Nie wiemy też jakie aktorki są brane pod uwagę do roli Lary. Z chęcią zobaczyłbym młodą i bardziej "ludzką" odsłonę pani archeolog. Napakowane silikonem i botoksem bohaterki filmów Michaela Bay'a są nadają się jedynie na obrazki. Miejmy nadzieję, że na castingach będzie królowało myślenia "tą właściwą" głową.
A tak, prawie 15 lat temu, Larę Croft zobrazowała Angelina Jolie.
