Rockstar jednak nie takie kontrowersyjne - z GTA V znika flaga konfederacji

Rockstar słynie ze swojej niepoprawności politycznej, ale masakra w kościele w Charleston w Południowej Karolinie, do której miała przyczynić się flaga konfederatów, przyczyniła się drobnych zmian w teksturach gry.
Dwa miesiące temu, w mieście Charleston w Południowej Karolinie, dziewięć czarnoskórych osób padło ofiarami zbrodni nienawiści - 21-letni Dylann Roof wpadł do kościoła z pistoletem, by rozpocząć (jak się później przyznał) wojnę rasową. W mieszkaniu Roofa znaleziono wiele jego zdjęć z flagą konfederacji w tle.
Flaga ta jest historycznym symbol Południowej Karoliny, będącej pierwszym stanem, który odłączył się od Unii, co doprowadziło do wybuchu wojny secesyjnej. Konfederacji chcieli zachować niewolnictwo, stąd mocne konotacje rasistowskie. W ubiegłym miesiącu flaga zniknęła sprzed budynku parlamentu, a całe Stany Zjednoczone stał się bardziej wyczulone na tym punkcie - ze sklepu internetowego Amazon wycofano na przykład wszystkie produkcji z motywem flagi konfederatów.




Zmiany dotarły także do . W pewnej lokacji za miastem, gdzie znajdziemy przyczepy mieszkalne, flaga konfederacji została zastąpiona flagą USA:
Flagę można było zobaczyć jeszcze na zwiastunie gry przedstawiającym postać Trevora:
Co ciekawe, nie usunięto ich wszystkich. Wciąż można znaleźć flagę w różnych miejscach:
Czyżby po wydarzeniach z kościoła w Charleston ktoś zarzucił Rockstarowi rasizm i jakimś cudem kontrowersyjny deweloper się ugiął (ale nie do końca) czy zwyczajnie twórcy łączą się w bólu z rodzinami ofiar, tylko zapomnieli, gdzie umieścili inne flagi? Uważacie, że takie sprawy powinny oddziaływać na gry?
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Grand Theft Auto V.