Fumito Ueda zdradza nowe informacje na temat The Last Guardian
W najnowszym numerze Famitsu pojawił się obszerny wywiad z Fumito Uedą, który odpowiada za . Poruszono w nim wiele ciekawych aspektów produkcji, oraz zdradzono nowe informacje o grze.
Ueda zdradził, że to co pokazano nam na targach E3 powstało już w lipcu 2010 roku na PS3. Jednakże problemy z działaniem gry na PS3 sprawiły, że zaniechano pokazywania tego dema i postanowiono przenieść projekt na PS4. I wydawać by się mogło, że mocniejszy sprzęt nie sprawi problemów. Ale tak nie było.
nadal ma drobne problemy, które wymagają szlifowania. Powodem takiego stanu rzeczy jest to, że napisano zupełnie nowy silnik specjalnie dla wersji na PS4. Początkowo grę przeniesiono na PC, a później dopiero na PS4 gdy silnik był gotowy. Jedną z zalet nowej generacji jest płynna rozgrywka i podniesiona do 1080p rozdzielczość. Ueda przyznał, że ani przez chwilę nie myślał o zmianie stylu graficznego, więc nadal przygody Toriko i chłopca wyglądają podobnie jak na PS3.
Poruszony został także temat slo-mo w trakcie skoków chłopca gdy Toriko go łapał. Ueda zdradził, że dodano to na potrzeby pokazu i w studio nadal zastanawiają się czy taki efekt zaimplementować na stałe w grze.
Więcej o grze nie chciał powiedzieć puentując cały wywiad prostym stwierdzeniem.
Chcę by gracze poznawali moją grę nie wiedząc o niej zbyt wiele.
