The Last Guardian w produkcji na PS4 jest od 3 lat
Wiecie, że w tym roku stuknęła trzecia rocznica przeniesienia z PS3 na PS4? MY też nie wiedzieliśmy. Ujawnił to Shuhei Yoshida w rozmowie z serwisem Kotaku.
Yoshida przyznał, że powodem przesiadki na PS4 były piętrzące się problemy w tworzeniu wersji na PS3.
W 2009 roku myśleliśmy, że wszystko idzie po naszej myśli. Produkcja przebiegała bez problemu. Jednak w 2011 roku produkcja praktycznie stanęła. Pojawiło się niesamowicie dużo technicznych problemów. Gra działała fatalnie. Zwiastun, który pokazaliśmy był ręcznie przyspieszony gdyż gra gubiła klatki i daleko było jej do płynnych 30 klatek. Brakowało nam mnóstwo elementów w rozgrywce.
Więc musieliśmy zacząć poświęcać kolejne pomysły, redukować liczbę widocznych na ekranie elementów. Specjalna ekipa inżynierów przenosiła dodatkowy kod na SPU procesora Cell by poprawić wydajność. Ale to zajmowało za dużo czasu.
W międzyczasie pojawiło się PS4. W 2012 roku uznaliśmy, że oczywistym jest przeniesienie tej gry na nową konsolę by osiągnąć to, co zakładaliśmy na początku.
Zaprzeczył też, że przy produkcji pomagał Mark Cerny. Głównym dyrygentem nadal pozostaje Fumito Ueda.
