Muszka i szczerbinka? Nie w Star Wars Battlefront. Dostaniemy za to grywalne AT-ST!

Niektóre bronie będą posiadały lunety, ale używając fachowego terminu, o celowniku szczerbinkowym możemy zapomnieć. DICE wypowiedziało się na temat urządzeń celowniczych w , a także potwierdziło grywalne AT-ST!
Odpowiedzialny za produkcję Patrick Bach w rozmowie z serwisem OXM potwierdził, że nie będzie celownika szczerbinkowego w Star Wars Battlefront.
W uniwersum Gwiezdnych Wojen nie znajdziemy raczej muszki i szczerbinki na typowym blasterze. Niektóre karabiny będą miały lunety, ale celownika szczerbinkowego nie uświadczycie.




Fani serii Battlefront wiedzą, że wbrew pozorom nie jest to nic nadzwyczajnego. Do tej pory cykl raczej zmuszał do strzelania z biodra. Brzmi znajomo? DICE broni się przed zarzutami, że Star Wars Battlefront będzie skórką do Battlefielda.
Nie bierzemy w ogóle pod uwagę tego, co dotychczas robiliśmy. To byłoby bezczelne wobec fanów i niezgodne z naszą wizją. Rzeczy, które do tej pory widzieliście, nie mają nic wspólnego z naszymi dotychczasowymi osiągnięciami na polu gier wideo. Pewne podobieństwa są oczywiście nie do uniknięcia, gdyż mimo wszystko wciąż robimy shootera. I to najlepszego shootera, jakiego tylko jesteśmy w stanie zrobić. Tym razem jednak chcemy zrobić coś unikalnego.
Poza tym na Twitterze pojawiło się potwierdzenie, że AT-ST będzie w pełni grywalnym pojazdem.
Confirmed playable! #ATST #StarWarsBattlefront pic.twitter.com/Y4pRNxMEDp
— EAStarWars (@EAStarWars) maj 6, 2015
W zagramy 17 listopada 2015 roku na PlayStation 4.