O obsadzie nowego filmu „Uncharted” wiemy już coraz więcej. Amerykański aktor, który niejednokrotnie był kojarzony z produkcją, rzeczywiście ma zasilić obsadę filmu, jednak w nieco innej roli niż była mu przypisywana.

„Spider-Man 3” jest rozwijany przez Marvel oraz Sony. Film ma już konkretną datę premiery, wkrótce aktorzy mają trafić na plan, więc na pewno twórcy posiadają już odpowiednie założenia dotyczące filmu. Właśnie z tego powodu słowa producentki mogą zapowiadać bardzo interesujący pojedynek.

Spider-Man powrócił do Marvel Cinematic Universe i podobno to sam Tom Holland był intensywnie zaangażowany w negocjacje pomiędzy Disneyem i Sony. Aktor zrobiłby wszystko, by móc pracować przy nowych filmach z MCU.

Wielkie spotkanie Venoma i Spider-Mana miało odbyć się w 2018 roku. Sony nalegało na pojawienie się Toma Hollanda w historii Toma Hardy'ego, ale podobno Marvel miał zdecydowanie inne plany względem przygotowanej sceny. Teraz możemy liczyć na konkretny crossover.

Tom Holland nie opłakuje już wyrzucenia Spider-Mana z Marvel Cinematic Universe. Aktor jest przekonany, że trzeci film będzie jeszcze lepszy, ponieważ seria nawet bez MCU ma się wciąż odwoływać do jego życia. Brytyjczyk jest bardzo związany z superbohaterem.

Spider-Man nie jest już częścią Marvel Cinematic Universe i najwidoczniej wszyscy są z tym pogodzeni. Tom Holland rozpoczął już prace nad trzecim filmem i jest przekonany, że nadciąga wyjątkowa produkcja. Widzowie mogą liczyć na nowe crossovery.

Tom Holland, który pojawił się na D23, nie mógł uniknąć pytań o przyszłość kinowych ekranizacji Człowieka Pająka. Aktor postanowił odnieść się do całego zamieszania i nieco je uspokoić. 

Ciemne chmury wiszą nad filmową adaptacją przygód Nathana Drake'a. Po wielu niejasnościach co do umiejscowienia historii, obecnie producenci filmu muszą zmagać się z kolejnymi zmianami kadrowymi.

Spider-Man nie jest już częścią Marvel Cinematic Universe, ale fani, aktorzy, a podobno nawet sam Disney nie mogą się z tym pogodzić. Patrząc z boku sytuacja wygląda bardzo zabawnie, jednak nawet sam Tom Holland jest podobno bardzo niezadowolony z zaistniałej sytuacji.

Koncepcje filmu Uncharted ciągle nie są zbyt jasne. Nieco zaskakujący okazał się wybór Toma Hollanda najbardziej znanego z roli Człowieka Pająka na odtwórcę głównej roli. Reżyser filmu postanowił jednak skomentować sytuację, mówiąc również  o dokładnych ramach czasowych przedstawionej historii.

Tom Holland zrobił taką furorę w roli Spider-Mana, że młody aktor został zaproszony do odegrania roli Nathana Drake'a w szykowanej ekranizacji Uncharted. Hollanda nie brakuje też w nowej reklamie Final Fantasy XIV.

Nad filmem „Uncharted” ciąży klątwa. Sony od lat próbuje stworzyć adaptację live-action swojego uznanego uniwersum, jednak systematycznie otrzymujemy niepokojące informacje dotyczące projektu. Teraz Shawn Levy zdecydował się zrezygnować z pracy przy filmie.