Overwatch 2 - Omówienie nowych informacji i przyszłości marki

ero-shooter Zamieci był dla mnie najważniejszym punktem imprezy, w pierwszą część gram do dzis i byłem bardzo zainteresowany nowymi informacjami na temat sequela. Na koniec była spora wtopa, nie zaprezentowano Overwatch na ceremonii otwarcia, który zawsze jest istotnym punktem. A w tym wypadku Blizzard delikatnie mówiąc zmieszał z błotem swoją najmłodszą markę, nie to było to dobre posunięcie. Ale na otarcie łez dostaliśmy 40-minutowy materiał, który pokazał nam kulisy produkcji. To co zaprezentowali zrobiło na mnie piorunujące wrażenie, to jak wielkim i ambitnym projektem jest Overwatch 2 przechodzi ludzkie pojęcie. Od Blizzconu 2019 tkwilismy w pętli leaków, plotek i braku konkretów co było mocno irytujące. Ale teraz wiemy co nas czeka w dalszej przyszłości, bo niestety będziemy musieli poczekać co najmniej do 2022 roku, W stosunku do obecnego stanu gry nie brzmi to optymistycznie, bo od dłuższego czasu jest posucha i gracze regularnie odchodzą. Jednak patrząc na skalę projektu nie jest to zwykła aktualizacja i nie można tego wprowadzić tak po prostu.

ZMIANY W PVP

Przechodząc do konkretów otrzymaliśmy informacje na temat zmian w PvP, które są większe niż mogłoby się wydawać. Pierwsza sprawa, zniknie całkowicie tryb Szturm, najbardziej znienawidzony przez graczy. Najprawdopodobniej zostanie zastąpiony przez 3cp, ale to nie zostało potwierdzone. Natomiast mapy z tego trybu zostaną dodane do gier dowolnych, ewentualnie przerobione pod inne tryby. Kolejna kwestia to pasywne role, umiejętności które będą wspólne dla konkretnej kategorii  bohaterów. Coś podobnego mamy w obecnej grze, pasywne umiejętności pod danego bohatera. Trzecia kwestia to tanki, ta rola zostanie bardzo mocno przebudowana. Blizzard chce zmienić ich sposób działania na bardziej wszechstronny, żeby nie polegali tylko na trzymaniu tarczy i pochłanianiu obrażeń. Za przykład na prezentacji posłużył Reinhardt, który jest zdecydowanie bardziej mobilny i agresywnie wbija się w przeciwników. Jeśli chodzi o umiejętności bohatera to miał do dyspozycji 2 ogniste uderzenia i mógł dużo dynamiczniej skręcać w trakcie szarży, pojawi się też opcja przerwania jej. Twórcy zastanawiają się nawet nad zmianą nazwy roli, co już daje nam do zrozumienia ile zmian otrzymamy.

NOWE MAPY, EFEKTY, DŹWIĘKI BRONI I WYGLĄD BOHATERÓW

Jeśli chodzi o mapy to w formie grywalnej pokazano Nowy Jork oraz Rzym. Przez moment mogliśmy też ujrzeć Rio De Janeiro. Dodatkowo otrzymamy cykl dnia i nocy oraz zmienne warunki pogodowe, co dodatkowo je uatrakcyjni i sprawi większe poczucie różnorodności.

Przechodząc do dźwięków broni, będą one zdecydowanie bardziej realistyczne i dzięki temu odczujemy większą różnicę strzelając z rakietnicy Fary lub snajperki Wdowy.

A nowy wygląd 4 postaci prezentuje się następująco:

KAMPANIA FABULARNA

Jak w wielu strzelankach dostaniemy filmową, kilkugodzinną fabułę, która opowie nam o 2 kryzysie omnicznym i rodem z filmów Marvela bohaterowie zjednoczą się żeby zażegnać konflikt. Dostaniemy wiele przerywników filmowych, które jak przystało na Blizzarda będą na wysokim poziomie. Fabuła pozwoli nam również na głębsze poznanie bohaterów i ich relacji. Nie będzie to raczej najbardziej regrywalny segment Overwatch 2, ale i tak będzie wspaniale móc doświadczyć historii, na które czekamy od lat. 

ENDGAME I ROZWÓJ POSTACI

To w co w co będziemy grać przez długie godziny to misje bohaterów. Otrzymamy nieskończenie wiele regrywalnych wariantów zadań ze wszystkimi lokacjami i bohaterami, zarówno nowymi, jak i starymi. A do tego otrzymamy bardzo rozbudowany system rozwoju postaci. Każdy heros będzie posiadał duże drzewko talentów i możliwość stworzenia buildów pod nasze preferencje. To od nas będzie zależało czy stworzymy Reina skupionego na obronie tarczą, czy agresywnego wojownika, który rzuca się na wszystkich. Ma być cała masa możliwości, to nie pozwoli nam się nudzić przez długi czas.

PODSUMOWANIE

Myślę że to wszystko o czym chciałem powiedzieć. Wiadomo są jeszcze jakieś drobne szczegóły, ale to są te najważniejsze informacje. Zaznaczę jeszcze jedną rzecz, pewne elementy z powyższych mogą ulec zmianie albo zostać kompletnie niezaimplementowane do gry, sami twórcy to zaznaczyli. Wybaczcie za pewien chaos, ale sam pokaz trochę taki był. Deweloperzy lecieli z tematami jeden za drugim i ciężko to zebrać w spójną całość.

Jak widać na papierze Overwatch 2 wygląda na szalenie ambitny i zaawansowany projekt, wiadomo znając niezbyt dobre posunięcia Blizzarda w przeciągu ostatnich lat, lepiej uważać z oczekiwaniami. Z drugiej strony, ciężko nie odczuć ekscytacji tym co pokazali. Tylko pozostają dwa zasadnicze pytania. Kiedy w to zagramy i czy Overwatch przetrwa kolejny ciężki rok? Ja staram się myśleć pozytywnie, ale nie jestem ślepy i widzę ten problem, że po raz kolejny musimy czekać nieokreślony czas na duże nowości, a obecni gracze mają dosć ciągłych obietnic o lepszej przyszłości. A co wy o tym sądzicie? Gracie w Overwatch? Czekacie na 2? Dajcie znać poniżej J

Mam nadzieję że blog się spodobał. Jako wielki miłośnik gier wideo chciałem zacząć dzielić się swoją pasją i myślę, że nastał odpowiedni moment. Zachęcam do śledzenia, co jakiś czas będą się pojawiać moje przemyślenia na temat różnych gier. Dziękuję za poświęcony czas, zachęcam do komentowania i mam nadzieję do następnego :)