DreamHack Masters Spring 2020 Europe – podsumowanie fazy grupowej
Kilka dni temu, dokładnie 30 maja został rozegrany ostatni mecz grupowy w rozgrywkach DreamHack Masters w Europie. Warto zaznaczyć, że pierwsza drużyna w grupie awansowała do górnej drabinki turnieju, a miejsce 2 i 3 do drabinki dolnej. Jedynie ekipy, które zajęły ostatnie miejsca w swoich grupach nie mają już szans na ostateczny triumf.
Kilka dni temu, dokładnie 30 maja został rozegrany ostatni mecz grupowy w rozgrywkach DreamHack Masters w Europie. Warto zaznaczyć, że pierwsza drużyna w grupie awansowała do górnej drabinki turnieju, a miejsce 2 i 3 do drabinki dolnej. Jedynie ekipy, które zajęły ostatnie miejsca w swoich grupach nie mają już szans na ostateczny triumf.
W grupie A trio KennyS, huNter i AmaNEk z G2 Esports okazało się za mocne nawet dla liderów światowego rankingu duńskiego Astralis. Jedna wpadka w meczu inauguracyjnym z North nie przeszkodziła francuskiej ekipie na awans z pierwszego miejsca. Warto zauważyć bardzo dobrą postawę zawodników z Heroic, którzy przy lepszych decyzjach w kluczowych momentach mogli nawet powalczyć o pierwsze miejsce. Wszyscy są ciekawi jak zaprezentują się w kolejnej fazie turnieju.
Czy można mówić o niespodziance patrząc na grupę B? Oczywiście, że tak. Pomijając fakt, że mousesports od dłuższego czasu grają zdecydowanie poniżej oczekiwań i nie sprawiają wrażenia, że oglądamy 4 drużynę na świecie, to i tak spadek można traktować jako coś zaskakującego. Ich koledzy z niemieckiego BIG w turniejach o niższych rangach prezentowali się wyśmienicie i jak widać potrafią grać też z lepszymi „na papierze”. Zawodnicy tacy jak syrsoN, XANTARES i tabseN wykręcali świetne statystyki co pozwoliło awansować bez straty punktu z kompletem zwycięstw.
W grupie C z turniejem pożegnała się szwedzka ekipa GODSENT, która była najniżej rozstawiona i nie zdołała sprawić żadnej niespodzianki. Niemiec kRYSTAL kompletnie bez formy, nieskutecznością gonił go Maden, a to pozwalało tylko na wygrywanie jednej mapy w każdym pojedynku. Ekipa Fnatic typowana była na zwycięstwo w grupie z racji zajmowania 3 miejsca na świecie, a ledwo awansowała do dalszej fazy. KRIMZ wprost cudowne statystyki w każdym meczu, ale koledzy zbytnio nie pomagali. Rosjanie z Team Spirit bardzo stabilna forma, mir i magixx dołożyli sporą cegiełkę do tego awansu. FaZe poza konkurencją w fazie grupowej, najzabawniejszy jest fakt, że z Rosjanami zagrali najgorszy mecz w turnieju, a i tak ostatecznie szczęśliwie wygrali.
Grupa D jako jedyna zakończyła rozgrywki zgodnie z zajmowanymi przez drużyny miejscami w rankingu światowym. Chociaż o mały włos doszłoby do ogromnej niespodzianki, rosyjsko-ukraińska ekipa Na’Vi pomimo świetnej gry s1mple do czego nas przyzwyczaił przegrała mecz drugiej kolejki z ENCE i w meczu o wszystko z francuską Team Vitality ostatecznie wygrała 2-1, tylko dlatego, że przebudził się electronic i poprowadził kolegów do zwycięstwa.
Rozgrywki DreamHack Masters Spring 2020 wkraczają w decydującą fazę. Teraz każde potknięcie może już skutkować odpadnięciem z turnieju. Oglądając wszystkie mecze grupowe i wiedząc jak grają ekipy warto obstawiać kolejne mecze.
Wszystkiego od podstaw o bukmacherce dowiesz się na stronach typu bukmacherzyesport.pl, gdzie krok po kroku opisane zostało jak rozpocząć swoją przygodę i jaką stronę bukmacherską wybrać na start.
