Porsche 356 – samochód, który chciałbym w grze wyścigowej

Miałem okazję przejechać się niejednym samochodem w grach wyścigowych. Ale jest jeden konkretny model, którego obecność mi się marzy.

Porsche to jedna z najbardziej ikonicznych firm tworzących samochody sportowe na tej planecie. Mi osobiście towarzyszą one od kiedy tylko zacząłem grać w gry wyścigowe. Need For Speed: Porsche 2000 była moim wprowadzeniem w ten gatunek i właśnie tam poznałem do tej pory jeden z moich ulubionych samochodów minionego wieku – Porsche 356.

Samo Porsche 356 to pierwszy oficjalny samochód tej firmy produkowany od 1948 do 1965 roku. Miał 4-biegową manualną skrzynię biegów, napęd na tylną oś i ważył niewiele poniżej tony. Został później wyparty przez model 911. Zdążył jednak przedtem zostać wyprodukowany w liczbie ponad 70 000 sztuk. Jako, że Volkswagen Garbus był przodkiem 356-ki (jak również miał tego samego projektanta), pierwsze modele zawierały wiele części tam użytych, jak chociażby czterocylindrowy, chłodzony powietrzem, umieszczony z tyłu silnik.

Porsche 356 startowało w wielu wyścigach, w tym chociażby 24h wyścigu Le Mans (zwycięzcy klasy Sports 1600 w 1960) oraz w paru pomniejszych.

Samochód ten jest dostępny w trzech wersjach: coupe, convertible i speedster. Mi osobiście te dwa ostatnie najbardziej przypadły do gustu. Może to co prawda zabrzmieć dziwnie, ale pomimo swojego wieku to auto wygląda jak dla mnie po prostu cudnie. Do tego ma piękne brzmienie i na drodze prezentuje się wybornie, jak pokazuje ta świetnie zrobiona replika.

Jazda Porsche 356 we współczesnej ścigałce to moje marzenie od dość długiego czasu. Niestety żadna dotychczas ogrywana przeze mnie produkcja go nie spełniła. Dużo częściej za to przewija się model 911. Będzie on w Gran Turismo Sport, Project CARS 2 oraz Need For Speed: Payback. 911 jest również dostępny do jazdy w niektórych dotychczas wydanych odsłonach wspomnianego NFS-a (jak ostatni Most Wanted) i Asphalt 8. Kiedy grałem w Forzę Motorsport 3, nie przypominam sobie obecności Porsche 356 (nie wiem, mogę się mylić). Za to pamiętam inny model – 944, wraz z innym bardziej wyścigowym modelem (nie pamiętam nazwy). I nie, nie mam nic przeciwko temu modelowi. Wręcz przeciwnie – chętnie bym się nim pościgał na wirtualnym torze. Po prostu chciałbym, aby Porsche 356 przestało być z jakiegoś powodu pomijane i przynajmniej dostało swoje trzy grosze. Porsche 911 jest wałkowane w grach wyścigowych bardzo ostro (może nawet i do przesady). Sądzę, że warto dać szansę również i starszemu (ale również dobremu) modelowi.

Porsche 356 według mnie nie tylko byłoby świetnie wyglądającą maszyną w garażu (szczególnie dla osób, które lubią stare samochody), ale także dobrym wyborem dla nowicjuszy (z racji niewielkiej mocy). Ja osobiście liczę, że może któregoś razu nadarzy się dla mnie okazja do przejechania się tym pojazdem, ale na razie chyba muszę cierpliwie poczekać na ten moment. Mógłbym ewentualnie wrócić do Porsche 2000, ale ten tytuł nie działa na moim Windowsie 10.