Ja i gry wyścigowe cz.1

BLOG
57541V
Ja i gry wyścigowe cz.1
Placek17 | 05.07.2015, 20:07
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Dużo czasu spędzałem w grach wyścigowych, a w tym blogu zamierzam pokrótce je omówić.

Gry wyścigowe to jeden z moich ulubionych gatunków gier. A na pewno z tego gatunku posiadam niezwykle bogatą listę w swojej biblioteczce. Część z nich ogrywam do tej pory. Jedne bardziej sobie cenię, inne nie. Ale wszystkie wypełniały moją historię z grami. W tym blogu zamierzam pochwalić się ścigałkami, w które pogrywałem na komputerze i konsolach. Starałem się trzymać mniej więcej chronologicznie, ale niestety nie byłem w stanie ułożyć dokładnie takiej właśnie listy. Dlatego zawsze można założyć, że kolejność jest przypadkowa. Także nie mogę was zapewnić, że pojawi się tu każda pozycja. Niektórych bowiem już nie pamiętam (względnie nie miałbym co o nich napisać, bo na przykład mogłem je ogrywać około 10-20 minut, jak na przykład F1 97).


Need for Speed: Porsche 2000

Zacznę od chyba pierwszej ścigałki, jaką kiedykolwiek miałem. Need for Speed: Porsche 2000 (spotykałem się również z inną nazwą tej gry - Need for Speed: Porsche Unleashed). Grałem na poczciwym PC. Na komputer mam trzy gry z tej serii. Tą drugą jest Need for Speed: Hot Pursuit 2 (gra, której nigdy nie udało mi się odpalić). Trzecia to Need for Speed: Carbon, o której nic nie napiszę, bo nie spędziłem w tej produkcji dużo czasu. W grze tej będziemy uczestniczyli w nielegalnych wyścigach, a zasiądziemy za sterami jednego z samochodów marki Porsche. Jest to, według mnie, jedna z najważniejszych sportowych marek (ubolewam wobec tego nad tym, że w Gran Turismo nie ma ani jednego ich samochodu). Bardzo miło wspominam tą produkcję. Pamiętam nawet jak, będąc jeszcze małym chłopcem, przestrzegałem ograniczeń prędkości podczas wyścigów. Kończyło się na tym, że trafiałem na metę jako ostatni. Gra ma również świetną ścieżkę dźwiękową.


TOCA 2 Touring Cars

Dla mnie najlepsza gra wyścigowa zeszłego stulecia. Rozgrywka toczy się na brytyjskich torach (mamy chociażby Thruxton oraz SIlverstone). Mamy sporo licencjonowanych samochodów. Możemy na przykład wziąć Forda Fiestę i przeprowadzić spokojną jazdę. A jeśli chcesz przetestować swoje umiejętności prawdziwego kierowcy wyścigowego, możesz sięgnąć po specjalnie przygotowany bolid formuły bądź potężnego Lister Storma. Gra ma wspaniale przygotowany tryb kariery (przechodząc go czułem się, jakbym faktycznie brał udział w lokalnych mistrzostwach), a oprócz tego znakomity tryb powtórki (chciałbym, żeby w każdej grze wyścigowej taki był) oraz świetny model jazdy i fizyka. Nie możesz wchodzić w zakręty ze zbyt dużą prędkością, bo możesz wypaść z toru. Nie możesz też bawić się w zapasy z innymi rajdowcami, bo może dojść do tragedii. System zniszczeń też jest niczego sobie. Gra ma znacznie więcej wspaniałości (niestety nie wszystkie pamiętam, bo gra już mi nie działa). Jak dla mnie fenomen.


Space Haste 2

To dość proste, futurystyczne wyścigi. Gra obfituje w 8 tras, na których ścigamy się z 7 przeciwnikami. Warto wspomnieć, że samych rodzajów poduszkowców (bo tak nazywają się pojazdy, którymi jeździmy) jest też 8. Na trasie możemy zdobywać różnego rodzaju power-upy, które możemy wykorzystać do osiągnięcia przewagi. W miarę postępu w wyścigu nasze poduszkowce stają się również coraz szybsze. Mało? Płyta z grą jest tak specjalnie zrobiona, że jeśli włożymy ją do odtwarzacza MP3, możemy odsłuchać soundtrack z gry. Ma to swoje odbicie na samej grze. Bez płyty możemy pograć, ale żadnej muzyki sobie nie posłuchamy.


Big Scale Racing

To inne, ekscytujące wyścigi na PC. Tym razem są to wyścigi modeli zdalnie sterowanych. Będziemy się ścigać po specjalnie przygotowanych trasach. Mamy możliwość tworzenia własnych wzorów dla danego samochodu. Jest to chyba jedyna gra wyścigowa, w której nie możesz nacisnąć pedału gazu przed sygnałem startu. Ma sens. Nie możesz przecież rozgrzać silnika w samochodzie zdalnie sterowanym.


Megarace 3

A teraz czas na mega-rozwałkę, twardzielu! Mamy tu kolejne futurystyczne wyścigi. Tym razem mają swojego sponsora. Lance Boyle, którego żarty rozniosą cię na łopatki, i to niejeden raz. Gra ma tryb treningu, arcade, multiplayer i, uwaga, misji. Dosyć ciekawy sposób na urozmaicenie dość specyficznej gry wyścigowej. My, jako Egzekutor Megawyścigu, musimy ratować świat przed różnymi kataklizmami. Co jeszcze? Cóż, przez niektóre odgłosy w tej grze potrafiłem się przestraszyć. Ale wyścigi naprawdę emocjonujące.


Seria Mario Kart

Od kilku lat gram w gry Nintendo. A w związku z tym, że przytoczona przeze mnie przed chwilą seria to również wyścigi, to coś chyba wrzucę. Podczas wyścigów możesz korzystać z różnych power-upów, aby przeszkadzać przeciwnikowi lub podbudować naszą przewagę. Wciąż posiadam Mario Kart Wii, które bardzo miło wspominam.


Trackmania

Cenię sobie tą grę wyjątkowo mocno i szkoda mi, że już nie mogę w nią grać. W produkcji ścigamy się na różnego rodzaju planszach, które znajdują się w 3 aglomeracjach: mamy śnieżne klimaty, pustynię Nevadę oraz leśne tereny. Dodatkowo bardziej ambitni mogą tworzyć własne trasy, co z lubością robiłem. Plansze w tej grze są przygotowane do ekstremalnych wyczynów - mamy chociażby rampy, wyskocznie i pętle. Czyni to wyścigi z tej serii niezwykle emocjonującymi i widowiskowymi.


Polskie Derby

No tak, wypadałoby coś wspomnieć o jakiejś złej grze. A niestety "Polskie Derby" do nich się właśnie zalicza. Stworzyła ją firma Incagold. Jej gry są tak złe, że na próżno szukać informacji o tej firmie w takich źródłach, jak chociażby Wikipedia. W produkcji tej ścigamy się z przeciwnikiem (tylko jednym) na 30 trasach, które miały się ponoć dziać na polskich drogach, ale ja osobiście ich nie kojarzę. Równie dobrze mogłyby być to drogi jakiegokolwiek innego kraju (choć mało przebywam poza domem, więc mogę się mylić, choć wątpię). Trasy nie są różnorodne i zawsze mają utarty schemat. Przypominają trochę układanie puzzli. Pierwsza trasa - 1 fragment, Druga trasa - 2 fragmenty itd. W dodatku gra ma okropną fizykę, sztuczną inteligencję, system zniszczeń i crashuje po przejechaniu trzech tras. Twórcy tej gry od dawna robią jako wiosła do galery, która robi kolejne kółka wokół Australii.


TOCA Race Driver 2

Kolejna gra z serii TOCA, jaką posiadam (i ostatnia). Ma całkiem ciekawy tryb kariery (którego nigdy nie ukończyłem) i naprawdę bogaty wachlarz tras i samochodów. Gra ogólnie robi duże wrażenie, choć dla mnie TOCA 2 Touring Cars zawsze będzie lepsze.

Excitebike

W pewnym momencie zacząłem grać na konsolach, a Excitebike był chyba pierwszą produkcją wyścigową, w którą tam pogrywałem. To prosta NES-owa gra motocyklowa. Mamy w niej trzy tryby: możemy się ścigać solo bądź wziąć udział w turnieju. Trzeci tryb jest dla bardziej ambitnych graczy chcących zaprojektować własny tor. Jak dla mnie super. Zwłaszcza, że była to gra na dość starą konsolę.


Gran Turismo 5

Gran Turismo to chyba jedna z najbardziej popularnych serii traktujących o wyścigach. W grze tej mamy do dyspozycji mnóstwo samochodów - zarówno tych przeznaczonych do wyścigów, jak również i takie typowe dla normalnych dróg. Mamy rozbudowany tryb kariery oraz zadań specjalnych i ścigamy się na sporej ilości autentycznych tras,  jak chociażby Circuit de la Sarthe, Suzuka Circuit bądź Nürburgring. Jedna z najlepszych gier wyścigowych do tej pory powstałych. Można ją lubić lub nie, ale na pewno nie można obok niej przejść obojętnie.


Gran Turismo

PSP doczekało się swojej własnej gry z serii Gran Turismo. W związku z tym stałem się również posiadaczem tego znamienitego tytułu. I mogę powiedzieć jedno: lepiej nie mieć wygórowanych oczekiwań, bo wersja na PSP jest dość okrojona. Nie posiada nawet trybu kariery. Wciąż całkiem dobra gra, jednak mała ilość contentu może zniechęcić.


ATV Offroad Fury Pro

Inna całkiem interesująca ścigałka na przenośną konsolkę Sony - PlayStation Portable. Ścigamy się na specjalnie przygotowanych planszach zasiadając za sterami quada bądź motocykla krosowego. Dodatkowo istnieje możliwość stworzenia własnej planszy i ścigania się na niej. Istnieją również plansze, na których mamy do zrobienia określone cele. Cóż, nic tylko brać... jeśli oczywiście kręcą cię takie klimaty.


Test Drive: Ferrari Racing Legends

Jedyna gra z serii Test Drive, jaką posiadam. Mamy tam rozbudowany tryb kariery, w którym pędzimy przez długi okres istnienia marki Ferrari, ścigając się różnymi modelami, jak chociażby 125 S, Dino Ferrari, F40 bądź bolidami. Szkoda, że wykonanie było takie sobie, ale wciąż bardzo dobra gra.

FlatOut
                               Czas na nieco adrenaliny. FlatOut bowiem to nic innego jak wyścigi połączone z totalną rozwałką. Podczas starć będziemy nie tylko starali się dojechać do mety na pierwszym miejscu. Będziemy starali się tam dojechać w jednym kawałku. Przeciwników można taranować, zajeżdżać im drogę, można nawet niszczyć niektóre przeszkody. Należy przy tym uważać, żeby z powodu naszych popisów nie ucierpiał nasz kierowca (jeden źle wymierzony ruch może spowodować, że wystrzeli przez przednią szybę jak z procy). Jestem posiadaczem całej serii FlatOut. Mam FlatOut 2 (ogrywałem trochę krócej niż pierwszą część, lecz wciąż bardzo dobra odsłona), FlatOut: Ultimate Carnage (nie działa mi) oraz FlatOut 3: Chaos and Destruction (której jeszcze nie odpalałem - i nie wiem, czy to zrobię, bo słyszałem dość negatywne opinie o tej grze). Wciąż jednak pozostaje przyjemność z grania w dwie pierwsze odsłony, które są tym, czym powinny być gry typu "destruction derby".

Need for Speed: Undercover

Parę gier z serii Need for Speed mam na konsolę PSP. Jedną z nich jest właśnie Undercover. Jest to Need for Speed z otwartym światem (takie Porsche 2000 rozgrywało się na zamkniętych trasach). Wcielamy się w rolę policjanta, który przenika do świata nielegalnych wyścigów i musi zająć się rajdowcami. Całkiem fajna gra, zaciąłem się na jednej misji i od jakiegoś czasu nie tykam tego tytułu, ale mimo wszystko polecam.

Niestety, blog może mieć określoną długość, dlatego jestem zmuszony rozbić mój wywód na dwie części. Jeśli spodobał wam się początek, możecie zobaczyć również drugą część.

Link do drugiej części: http://www.pssite.com/blog-13567-1290-ja_i_gry_wyscigowe_cz_2.html

Oceń bloga:
0

Komentarze (2)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper