Moje TOP 10 : Najgłupsze trofea jakie widziałem
Czyli pierwszy odcinek pierwszego bloga.
10.
Crysis 2 - Poświęcenie - Graj w sieci 6 miesięcy od pierwszego razu
Jak sam opis wskazuje, trzeba rozegrać rozgrywkę sieciową w tym średniaku pół roku po pierwszym razie i nie masz jej w tym czasie tykać ani razu, jak dla mnie - żenada.
9.
Mortal Kombat 9 - My kung fu is stronger - osiągnij status Master wszystkimi 28 postaciami.
By zdobyć status Master jedną postacią potrzeba spędzić nią w walkach 24 godziny + śmieszne wymagania, które można zdobyć w 1/4 tego czasu. Mamy srebrne trofeum, huraaa.... teraz zrób tak jeszcze 27 razy to dostaniesz złote, w sumie trzeba spędzić z tą grą przynajmniej 672 godzin. Użytkownicy vity mają jeszcze gorzej, bo do ich wersji gry dochodzą 4 postacie.
8.
Trofea wymagające grania w określony dzień
Bardzo częsty zapychacz listy trofeów, pytam się po co ? Mam czekać do następnych świąt tylko po to żeby zobaczyć czapkę mikołaja w jakiejś norze ? Czasami twórcy nie przygotują niczego i walną takiego trofka dla zasady. Zawsze można zmienić datę ale gdzie tu przyjemność ?
7.
Worms 2: Armageddon - Armageddon Good At This! - Wygraj mecz rankingowy używając armagedonu przeżywając jednym robakiem
W robaczkach istnieje broń o nazwie "Armageddon", którą można wylosować tylko w spadających skrzyneczkach.Trzeba nią wykosić całą przeciwną drużynę samemu posiadając ostatniego robaka. Bez znajomego ma się nikłe szanse na zdobycie tego trofeum
6.
Spartacus Legends - Rich and Famous - osiągnij 50 poziom sławy
Ze wszystkich trofeów wymagających wbicia rangi musiałem wybrać to. Istnieją dwie drogi zdobycia : albo za darmochę wbijasz powolutku bez pośpiechu rangi, albo wykupujesz walutę premium i robisz to szybciej, więc wybierz swoją truciznę.
5.
Massive Action Game - Precious Cargo - zniszcz 20 pojazdów eskortowych
Wyobraź sobie taką sytuację - musisz rozwalić 20 razy pojazd, który jest głównym celem 64 chłopa, kończysz następująco :
a) Przeciwnikowi udaję się odjechać z pojazdem i zdobywa punkt (mówiłem już, że musisz być po stronie obrońców żeby niszczyć ?) - 70 % szans
b) Gryziesz glebę wyłapując headshota gdy jesteś w trakcie przeładowywania wyrzutni rakiet - 29 % szans
c) niszcząc pojazd - 1% szans.
4.
Przesadnie łatwe trofea
Wciśnij start, wejdź w opcję, zmień poziom trudności - czy na prawdę nie można się trochę wysilić i wprowadzić jakiegoś wyzwania ? Takie durnoty nie dostarczają za kszty satysfakcji..
3.
Fight Night Round 4 - L, XL, XXL - Zdobądź pas mistrzowski w wadze lekkiej, średniej i ciężkiej online.
Tak jest, musisz być pierwszy na świecie, musisz wygrać z mistrzem świata, który gra latami, albo liczyć się się nad tobą zlituje i ci pożyczy. Bez komentarza.
2.
NBA 2Kxx - Another day, another win - wygraj pięć meczów NBA Today.
Mecz tego typu można rozegrać w ciągu jednego roku od premiery, nie wiem co za ćwierćinteligent wpadł na tak genialny pomysł i wprowadza go od 4 lat, ale jest na prawdę wielki.
1.
Każde trofeum wymagające online
Osiągnij maksymalny poziom, zdobądź 100000 killi itp. - to wszystko działa na mnie jak czosnek na wampira. Co może być gorszego w zdobywaniu upragnionej platynki jak zamknięty serwer w grze i niemożność wygrania meczu albo zdobycia fraga ? Takie trofea powinny być zakazane, w większości przypadków są czasochłonne i zabugowane, więc tworzenie takich trofków nie ma sensu !
W następnym odcinku Moje TOP 10 : Najfajniejsze miecze w grach